Ponad 925 tys. dolarów (ok. 2,8 mln zł) australijskich otrzymała Magda Linette za awans do półfinału Australian Open. Polka w ćwierćfinale pokonała faworyzowaną Karolinę Pliskovą (6:3, 7:5). Nigdy wcześniej poznanianka nie zarobiła tak dużej sumy w trakcie jednego turnieju.
W czwartek o godz. 11 w półfinale zmierzy się z Aryną Sabalenką. Jeśli Polka pokona Białorusinkę, to zapewni sobie jeszcze większą wypłatę. Za zajęcie drugiego miejsca organizatorzy wypłacą 1,65 mln dol. australijskich (ok. 5 mln zł), a za wygraną w turnieju 2,97 mln dol (ponad 9 mln zł).
Pula nagród w Australian Open
Tegoroczne nagrody na australijskich kortach są najwyższe w historii turnieju. Wypłacane dla tenisistów kwoty o są 3 proc. większe niż rok wcześniej.
Za awans do 1. rundy turnieju wypłacano ponad 106 tys. dol. australijskich, za drugą rundę prawie 159 tys., za trzecią blisko 228 tys., a za czwartą 338 tys. dol. Awans do ćwierćfinału wyceniono na 555 tys. dol. Za udział w półfinale należy się 925 tys. dol.
Zarobki na korcie Magdy Linette
Magda Linette występuje na zawodowych kortach od 2009 r. W tym czasie udało jej się dotrzeć do trzeciej rundy każdego z czterech turniejów wielkoszlemowych. Ponadto wygrała 2 turnieje WTA i w lutym 2020 r. zajmowała 33. miejsce w klasyfikacji generalnej.
Awansują do 1/2 Australian Open już zapisała się w historii polskiego tenisa ziemnego. Przed nią dokonały tego jedynie Agnieszka Radwańska w 2014 i 2016 r. oraz Iga Świątek w 2022 r.
Według oficjalnych danych na stronie internetowej WTA Linette przez całą karierę zarobiła na kortach 4,3 mln dol. amerykańskich (ok. 18,5 mln zł). Polka wygrała 427 meczów i przegrała 322.
Dla porównania 21-letnia Iga Świątek, która wygrała trzy turnieje wielkoszlemowe, zdobyła na kortach ponad 15 mln dol. (ponad 65 mln zł). Natomiast Agnieszka Radwańska zarobiła 27,6 mln dol. (prawie 120 mln zł).