Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Robert Kędzierski
Robert Kędzierski
|
aktualizacja

Wojna handlowa Trumpa może zachwiać niemiecką gospodarką

236
Podziel się:

Najnowsze badanie Grantham Research Institute on Climate Change and the Environment wskazuje, że wprowadzenie zapowiadanych przez Donalda Trumpa ceł importowych najbardziej dotknęłoby gospodarkę Niemiec spośród wszystkich krajów europejskich. Przewidywany spadek niemieckiego PKB byłby ponad dwukrotnie większy niż średnia dla Europy.

Wojna handlowa Trumpa może zachwiać niemiecką gospodarką
Niemcy pogrążają się w kryzysie (GETTY, Bloomberg)

Donald Trump najprawdopodobniej wygrał starcie o Biały Dom z Kamalą Harris. Analitycy przypominają jedną z jego najważniejszych deklaracji - dotyczącej wprowadzenia ceł na produkty z Chin i Unię Europejską. Eksperci przewidują, że spełnienie tej obietnicy, czyli "rozpętanie" nowej wojny handlowej, uderzy w europejską gospodarkę. Najsilniej ucierpieć mogą Niemcy. Dlaczego to istotne?

Niemiecka gospodarka znajduje się obecnie w trudnej sytuacji. Od jesieni 2022 roku kraj nie zdołał przekroczyć poziomu kwartalnego wzrostu PKB wynoszącego 0,2 proc. W ostatnich ośmiu kwartałach odnotowywano na przemian niewielkie spadki i minimalne wzrosty tego wskaźnika.

Analitycy zwracają uwagę na szczególnie silne powiązania handlowe między Niemcami a Stanami Zjednoczonymi. USA są głównym odbiorcą niemieckiego eksportu, podczas gdy dla Francji, drugiej największej gospodarki Unii Europejskiej, rynek amerykański plasuje się dopiero na piątej pozycji.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Wybory w USA. Pierwsze słowa Trumpa. Tak skomentował wyniki

Przemysł motoryzacyjny najbardziej zagrożony

Badacze z Grantham Research Institute podkreślają, że wprowadzenie 10-procentowego cła na importowane produkty miałoby zróżnicowany wpływ na poszczególne kraje europejskie. Francja i Włochy odczułyby znacznie mniejsze skutki, ze spadkiem PKB na poziomie odpowiednio 0,15 proc. i 0,01 proc. Wielka Brytania znalazłaby się bliżej średniej europejskiej z przewidywanym spadkiem o 0,14 proc.

Sektor motoryzacji w Niemczech już teraz zmaga się z poważnymi problemami. Największy niemiecki koncern samochodowy Volkswagen rozważa zamknięcie trzech fabryk w kraju oraz redukcję zatrudnienia o 15 tysięcy osób. Wprowadzenie nowych ceł mogłoby jeszcze pogłębić kryzys w tej branży.

Globalne skutki protekcjonizmu

Badanie wskazuje, że największe straty w skali globalnej poniosłyby Chiny, dla których przewidywany jest spadek PKB o 0,68 proc. Na drugim miejscu znajdują się same Stany Zjednoczone ze spadkiem na poziomie 0,64 proc. Dla porównania, w przypadku Unii Europejskiej jako całości prognozowany jest spadek o 0,11 proc.

Analitycy Grantham Research Institute rekomendują podjęcie ogólnoeuropejskich działań ochronnych dla przemysłu motoryzacyjnego. "choć ogólny wpływ na Unię Europejską może być skromny, niektóre sektory i kraje, w szczególności niemiecki przemysł motoryzacyjny, stoją w obliczu znacznego ryzyka" – wskazują eksperci w raporcie.

Niemiecka gospodarka w największym kryzysie od dekad

Niemiecka gospodarka zmaga się z największym kryzysem od dekad, który szczególnie dotyka sektor motoryzacyjny, chemiczny i maszynowy. Te kluczowe segmenty niemieckiego przemysłu doświadczają gwałtownych spadków produkcji i inwestycji. W szczególności motoryzacja notuje historyczne zniżki, co jest wynikiem zmian strukturalnych i postępu technologicznego w stronę pojazdów elektrycznych, które wymagają mniej części i uderzają w tradycyjne źródła dochodów firm niemieckich.

W obliczu tych wyzwań niemieckie firmy stoją przed koniecznością przystosowania się do nowej rzeczywistości gospodarczej. Wzrost cen energii, będący konsekwencją geopolitycznych napięć i zmieniających się polityk energetycznych, stanowi dodatkowy nacisk na przemysł chemiczny. Od 2018 roku produkcja w tej branży zmniejszyła się o 18 proc., podkreślając problematyczność kosztów energii i konkurencji z chińskim importem.

Kryzys w Niemczech to również wyzwanie dla Polski, która jest silnie zintegrowana z niemieckim rynkiem. Problemy niemieckiego łańcucha dostaw mogą negatywnie wpłynąć na polski eksport i zmusić polskie firmy do szukania alternatywnych rynków zbytu. Brak stabilności w jednym z najważniejszych partnerów handlowych jest sygnałem do konieczności adaptacji i poszukiwania nowych modeli biznesowych w celu minimalizowania strat gospodarczych.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(236)
TOP WYRÓŻNIONE (tylko zalogowani)
marcin p.
2 miesiące temu
Niemcy mają jeszcze jeden kłopot. Jak Trump zacznie egzekwować %PKB wydawany na zbrojenia który to Niemcy notorycznie olewają
Józek Bonk
2 miesiące temu
Niemcy musza sobie wprowadzić więcej lewackich wynalazków wtedy gospodarka ruszy z kopyta
James
2 miesiące temu
Niemcy odczuwają skutki swoich wyborów. Chcą lewakow to mają kryzys. Wprowadzają podatki ekologiczne, ograniczenia emisji itp to są efekty. Przecież twierdzili, że jak opodatkuja wszystko co emituje zanieczyszczenia to wzrośnie sprzedaz bo ludzie są świadomi ekologicznie. Za jakiś czas pozamykają swoje fabryki i zwolnią ludzi
POZOSTAŁE WYRÓŻNIONE
na złom
2 miesiące temu
wysłać im Balcerowicza i Petru, żeby cały ich wirtszaft zezłomowali i zrujnowali
Nie bać Tuska
2 miesiące temu
Brawo Trump, teraz czas na odzyskanie Polski ✌️🇵🇱
Ena
2 miesiące temu
Może ktoś mi wyjaśni,: Dlaczego gospodarka Niemiec jest w kryzysie skoro do Niemiec przyjechało tak wielu inżynierów i zapewne również bardzo wdzięcznych pracowników?
NAJNOWSZE KOMENTARZE (236)
Damian
miesiąc temu
Mały szczegół pominięty w artykule, to fakt że zapowiedziane cła mają być odpowiedzią na cła wprowadzone przez unię także winni są eurokraci.
Hektor
miesiąc temu
i bardzo dobrze. Cła w UE jak drapacze chmur. Jeszcze urząd ci doliczy koszty przesyłki do wartości towaru i płacisz cło od kosztów transportu.
Polak. PL
2 miesiące temu
Dla Tychy wszystkich profesorów mędrców i analityków biznesowych....jeśli niemiecka gospodarka będzie mocno kuleć...to w dużej mierze polska gospodarka w pewnym stopniu uzależniona od rynku niemieckiego będzie miała się znakomicie....?
Jam
2 miesiące temu
Jak Niemcy płaczą Polacy się cieszą, jak Polacy płaczą Niemcy się cieszą.
Odra
2 miesiące temu
Gdzie jest Merkel i Schroder ?
...
Następna strona