- Chciałbym zaapelować, aby kupować polskie produkty od polskich producentów. To jest niezwykle ważne, w ten sposób wspieramy polskie miejsca pracy - powiedział w piątek premier Morawiecki podczas wizyty w fabryce Rolnika. Jak dodał, polska żywność jest coraz bardziej znana w całej Europie.
- Cieszę się, że razem z państwem polskim udaje się coraz lepiej budować markę polskiej żywności. Polska żywność jest coraz bardziej znana w całej Europie, to 34 mld euro eksportu w zeszłym roku - dodał.
Morawiecki w trakcie wizyty w przedsiębiorstwie ocenił, że przetwórstwo rolno-spożywcze i rosnący eksport polskiej żywności to "wielka szansa dla polskich producentów".
Jak przypomniał Morawiecki, firma Rolnik skorzystała z pomocy państwowych tarcz antykryzysowych podczas pandemii koronawirusa. Wszystko by uratować miejsca pracy, ale "też rynek, zdolności wytwórcze, markę tej firmy" - powiedział premier.
Jego zdaniem celem polskiej strategii gospodarczej jest dziś to, aby "dać jak największej liczbie ludzi dobrą, jak najlepiej wynagradzaną pracę, ale też przedsiębiorcom dać perspektywę rozwoju w Polsce i za granicą".
Jednak jak już pisaliśmy w money.pl najniższe bezrobocie to tylko jedna strona medalu. Gorzej jest z szukaniem pracy. Pod tym względem jesteśmy w ogonie UE.
Po wybuchu pandemii firmy ograniczyły rekrutacje - w ciągu roku w Polsce ubyło 40 tys. wolnych miejsc pracy, z czego ponad 11 tys. w budownictwie i ponad 7 tys. w handlu.