Wyjazd do rodziny na święta? Zadbaj o odpowiedni komfort podróży

Szykując się do dłuższej podróży w towarzystwie najbliższych powinniśmy pamiętać o skupieniu zza kierownicą i odpowiedniej technice jazdy oraz zasadach bezpiecznego podróżowania samochodem. Bezpiecznie dotrzeć do celu pomogą nam również odpowiednio dobrane opony i w porę wymienione płyny eksploatacyjne. Równie ważne jest, aby wybrać odpowiednie na takie wyprawy, rodzinne auto. Poniżej radzimy, jak przygotować się na wyjazd na Święta Bożego Narodzenia 2019.

Bezpieczna podróż zależy przede wszystkim od kierowcy. Od jego opanowania, refleksu, znajomości przepisów i techniki prowadzenia pojazdu, a nade wszystko – od koncentracji. Ruchy, wykonywane kierownicą podczas jazdy po śliskiej nawierzchni powinny być możliwie najbardziej płynne i delikatne Jazda w zimowych warunkach, nawet gdy na termometrze są dodatnie temperatury, powinna być ostrożniejsza.

Bezpieczne podróżowanie to również unikanie gwałtownych hamowań i przyspieszeń. Zwracajmy też uwagę na innych uczestników ruchu i zachowujmy bezpieczny odstęp. Przyda się on zwłaszcza wtedy, gdy natrafimy np. tzw. „czarny lód” - niewidoczną na pierwszy rzut oka warstwę śliskiej nawierzchni, dającą złudzenie czarnej, przyczepnej jezdni. Pamiętajmy jednak, aby w awaryjnych sytuacjach hamować z maksymalną siłą, w pełni wykorzystując możliwości układu ABS, także w zakręcie i podczas omijania przeszkody. Skutecznie walczmy z poślizgami. Jeżeli nie radzi sobie z nimi system ESP, potrzebne jest ujęcie gazu i kontra kierownicą.

Bezpieczna jazda samochodem, to jazda zgodnie z przepisami. Nawet na kilkusetkilometrowym dystansie, spotykając po drodze różne warunki jazdy i natężenie ruchu – jadąc szybciej, niż pozwalają przepisy jesteśmy w stanie zaoszczędzić zaledwie od kilku do kilkunastu minut. Bezpieczeństwo nasze i naszych najbliższych z pewnością są warte o wiele więcej.

Brak koncentracji jest częstą przyczyną wypadków i kolizji. Dochodzi do nich wtedy, gdy zapominamy się za kierownicą. Nie dostosowujemy prędkości jazdy do warunków drogowych, próbując jeździć równie dynamicznie, jak latem, kiedy na drogach była nieporównywalnie lepsza przyczepność. Skupienie podczas jazdy jest niezbędne, by móc bezpiecznie dotrzeć do celu. Tym bardziej, jeśli podróżujemy z kompletem pasażerów i wypełnionym po brzegi bagażnikiem.

Nie angażujmy się mocno w rozmowy ze współpasażerami, pamiętajmy o przerwach w podróży, gdy tylko zaczynamy odczuwać zmęczenie. W miarę możliwości unikajmy jazdy po zmierzchu i walczmy z sennością, która w zimowych warunkach jazdy przychodzi niezwykle szybko.

Największym grzechem za kierownicą jest korzystanie przez kierowcę z trzymanego w dłoni telefonu komórkowego. Pod żadnym pozorem nie wolno pisać wiadomości SMS w czasie jazdy – to przyczyna wielu tragicznych w skutkach wypadków. Efektem takich zachowań są śmiertelne potrącenia pieszych, zderzenia z innymi pojazdami lub wypadnięcie z drogi. Trudno o większą nieodpowiedzialność ze strony kierowcy. Jeżeli chcemy rozmawiać przez telefon, wykorzystajmy zestaw głośnomówiący. Natomiast pisanie SMS-ów lub korzystanie z komunikatorów i serwisów społecznościowych zostawmy sobie na chwilę przerwy w podróży lub moment dotarcia do celu.

Opony letnie i zimowe znacząco się od siebie różnią. Inny jest kształt bieżnika oraz gumowa mieszanka z których zostały wykonane. Ich przeznaczaniem są skrajnie różne warunki drogowe i klimatyczne. Wielu kierowców zastanawia się nad wyborem pośredniego i znacznie tańszego wariantu - jednego kompletu opon całorocznych, nazywanych też wielosezonowymi - zamiast dwóch, które co pół roku musimy wymieniać.

Opony całoroczne są dobrym rozwiązaniem w samochodach miejskich, eksploatowanych na niewielkich dystansach w centrach dużych aglomeracji. Dlaczego tam? W centrach dużych miast służby drogowe zazwyczaj bardzo szybko radzą sobie ze śniegiem. Jezdnia jest więc przeważnie czarna i mokra. W sam raz, by korzystać z opon wielosezonowych w których bieżnik i gumowa mieszanka są rozsądnym kompromisem - do eksploatacji zarówno w dodatnich, jak i ujemnych temperaturach, zimą oraz latem. Ich bieżnik poradzi sobie ze znaczną ilością wody, ale jego konstrukcja okaże się bezbronna wobec głębokich zasp lub dużych ilości częściowo roztopionego, a częściowo przymarzniętego do nawierzchni śniegu. Będzie też niemal bezużyteczna na pokrytej gołoledzią nawierzchni.

Jeżeli chcemy wybrać się naszym samochodem w daleką podróż z rodziną, powinniśmy postawić na wysokiej jakości opony zimowe, które mają inny kształt bieżnika. Ogumienie przeznaczone do jazdy zimą posiada głębsze rowki, które lepiej odprowadzają śnieg i błoto pośniegowe spod kół. Na ich powierzchni widać charakterystyczne, drobne nacięcia z „haczykami”, które pozwalają sprawnie pracować oponie w niskich temperaturach i zyskać przyczepność na śniegu. Są to tzw. lamele. Ogromne znaczenie ma również zastosowana do ich produkcji miękka mieszanka gumy, która nie twardnieje zbyt szybko w ujemnych temperaturach, zapewniając lepszą przyczepność. Z tego powodu przy niskich temperaturach, nawet na suchej nawierzchni, zimowe ogumienie sprawdzi się lepiej, niż całoroczne lub letnie.

Prawidłowa eksploatacja samochodu zimą wymaga też czasem serwisu płynów eksploatacyjnych. Wymiana płynów w samochodzie powinna odbywać się zgodnie z terminami i resursami, przewidzianymi przez producenta samochodu. Odpowiedź na pytanie: kiedy je trzeba wymienić znajdziemy zwykle w instrukcji obsługi samochodu, autoryzowanej stacji obsługi, a coraz częściej również w pokładowym komputerze naszego samochodu.

Co ile kilometrów powinna odbywać się wymiana płynów eksploatacyjnych? W przypadku płynu do spryskiwaczy, wystarczy uzupełniać regularnie jego poziom, aby brak możliwości oczyszczenia szyby z błota nie zaskoczył nas w trakcie podróży. Pamiętajmy też oczywiście, by był to niezamarzający, zimowy płyn. O tym, że się skończył, poinformuje nas w nowszych samochodach komputer pokładowy.

Bardzo ważna jest także, zgodna z zaleceniami producenta wymiana oleju. Co ile kilometrów powinna następować wymiana oleju? Zależy to od rodzaju silnika, producenta i modelu samochodu. Zwykle powinna następować co 10 000 lub 15 000 km. Po takim przebiegu olej zaczyna tracić swoje właściwości. Należy jednak pamiętać, że we współczesnych samochodach jest to kwestia indywidualna. Dlatego w każdym przypadku powinniśmy więc zajrzeć do instrukcji obsługi, przestrzegać terminów zalecanych przez producenta i stosować rekomendowane przez niego oleje.

Przed dłuższą podróżą w zimie upewnijmy się, czy wymiany nie wymaga płyn chłodniczy. Z upływem czasu traci on swoje właściwości i zaczyna krzepnąć w coraz wyższych temperaturach. Po kilku latach wystarczy niewielki mróz, abyśmy mieli spory problem, zwłaszcza jeżeli jego niedobory zdarzyło nam się uzupełnić wodą. Jeśli płyn zamarznie, może doprowadzić do poważnego uszkodzenia chłodnicy. Zależnie od rodzaju zastosowanego płynu chłodniczego, jego wymiany należy dokonywać w co dwa, trzy, cztery lub nawet pięć lat. Temperaturę krzepliwości cieczy chłodzącej możemy sprawdzić w serwisie lub samodzielnie, korzystając z dostępnych na rynku mierników.

Najważniejszy z punktu widzenia naszego bezpieczeństwa jest jednak płyn hamulcowy, którego wymiany należy dokonywać bezwzględnie co dwa lata. Wynika to z higroskopijnej charakterystyki tej cieczy. Płyn hamulcowy chłonie wodę i absorbuje wilgoć. Im dłużej pozostaje w układzie hamulcowym, tym mniej staje się odporny na występujące w układzie hamulcowym, wysokie temperatury i mrozy w czasie postoju. W skrajnych przypadkach, np. podczas długiego zjazdu górskimi drogami może to prowadzić do jego wrzenia, uniemożliwiając skuteczne i szybkie zatrzymanie pojazdu lub zamarznięcia, uniemożliwiając kontynuowanie podróży.

Przed wyjazdem koniecznie sprawdźmy też, jaki poziom mają wszystkie płyny eksploatacyjne. Utrzymywanie prawidłowych wartości, zalecanych przez producenta zagwarantuje nam sprawne funkcjonowanie silnika oraz układu hamulcowego.

Kryteria wyboru samochodu dla rodziny mogą być różne. Najczęściej zwracamy uwagę na przestronność wnętrza, pojemność bagażnika, liczbę schowków i rzędów siedzeń w których możemy posadzić pasażerów. Jednakże nic nie jest tak istotne, jak bezpieczeństwo nasze i naszej rodziny. Dlatego odpowiedź na pytanie: „Jaki samochód dla rodziny?” jest prosta. Powinien to być samochód bezpieczny. O tym czy taki jest, decydują dwa główne czynniki. Pierwszym jest solidność i wyposażenie konstrukcji nadwozia (np. w 7 poduszek bezpieczeństwa, kurtyny powietrzne czy mocowania do fotelików ISOFIX), które powinny gwarantować nam pięciogwiazdkowy poziom bezpieczeństwa, weryfikowany w testach Euro NCAP.

Drugi, jeszcze ważniejszy, to obecność systemów bezpieczeństwa w samochodzie, które pozwolą nam uniknąć wypadku. Ich zadaniem jest nie dopuścić do niebezpiecznych sytuacji. Na pokładzie samochodów Toyoty znajdziemy systemy bezpieczeństwa, jak: ABS, EBD, BA, VSC, TRC, EPS, wspomagające działanie układu kierowniczego, hamulcowego i zawieszenia. Od kilku lat ich działanie uzupełniają i wspomagają rewolucyjne systemy, należące do pakietu Toyota Safety Sense - w inteligentny sposób minimalizując ryzyko kolizji.

Część z nich jest dostępna w standardzie, inne za niewielką dopłatą. Pakiet systemów bezpieczeństwa Toyota Safety Sense składa się z kilku rozwiązań. Jednym z najważniejszych jest układ wczesnego reagowania w razie ryzyka zderzenia z możliwością wykrywania pieszych, a w dzień - także rowerzystów (PCS + PD). Drugim jest układ ostrzegania o niezamierzonej zmianie pasa ruchu (LDA). Inne systemy to automatyczne światła drogowe (AHB) czy układ rozpoznawania znaków drogowych (RSA). W skład Toyota Safety Sense wchodzi także układ wykrywania zmęczenia kierowcy (SWS), sugerujący przerwę, gdy tylko kierowca zacznie zdradzać objawy braku koncentracji. W samochodach Toyoty znajdziemy też aktywny tempomat (ACC), dostosowujący prędkość do poprzedzających pojazdów.

W gamie Toyoty znajdziemy kilka bezpiecznych, rodzinnych samochodów. Wszystkie wyposażone w pakiet systemów bezpieczeństwa Toyota Safety Sense. Wśród nich znalazł się 8-osobowy model Proace Verso z 3 rzędami siedzeń. Jako rodzinne auto sprawdzi się także luksusowy i terenowy Land Cruiser, występujący w 7-osobowej wersji z 3 rzędami siedzeń. Oszczędny i ekologiczny model Prius+ także ma 7 miejsc oraz 3 rzędy siedzeń. Rodziny docenią także model Prius Plug-in, zużywający średnio od zaledwie 1,2 l/100 km. W tej roli sprawdzi się także Camry, dysponująca przestrzenią bagażową do 524 l. Kolejna propozycja dla rodzin to 5-osobowa, nowa Corolla. Przede wszystkim sedan z bagażnikiem o pojemności do 471 l lub TS Kombi z bagażnikiem o pojemności do 596 l przy rozłożonej tylnej kanapie. Na liście rodzinnych propozycji są również modele C-HR, mieszczący bez składania siedzeń do 377 l bagażu oraz RAV4, której bagażnik zmieści nawet 1690 l, kiedy tylne siedzenia zostaną złożone.

Jej poświęcimy tu najwięcej miejsca, ponieważ pod wieloma względami to idealny samochód na rodzinny wyjazd na Święta. Jako model z podwyższonym zawieszeniem, występujący w wersji z napędem na cztery koła, ułatwi jazdę na pokrytej śniegiem lub śliskiej nawierzchni. Podwyższone zawieszenie pozwoli z łatwością pokonywać również gruntowe drogi i nie martwić się o uszkodzenie elementów podwozia. Wymiary nowej Toyoty RAV4 są zapowiedzią wygodnego i przestronnego wnętrza w którym z przyjemnością ruszymy w podróż na świąteczne, rodzinne spotkanie. Nowy model ma 4600 mm długości i rozstaw osi 2690 mm. Szerokość nadwozia to 1885 mm, a wysokość - 1685 mm.

Toyota RAV4, czyli „Recreational Activity Vehicle with 4-wheel drive” powstała w 1994 roku, dając początek segmentowi kompaktowych SUV-ów. Wersja z napędem hybrydowym łączy w sobie zalety SUV-a z niezwykle wydajnym i ekologicznym, spalinowo-elektrycznym napędem. W hybrydzie silnik benzynowy jest często wyłączony, nie tylko na postoju czy podczas zwalniania i ruszania, ale też w tracie jazdy przez miasto.

Napęd Toyoty RAV4 Hybrid jest bardzo oszczędny, zwłaszcza jak na samochód o znacznej powierzchni czołowej i masie powyżej 1,5 tony. Wersja z napędem 4x4 zużywa średnio od 5,6 l/100 km. Nowa Toyota RAV4 2019 to również samochód wszechstronny. Sprawdzi się zarówno jako auto rodzinne, jak i firmowe. Zaletą jest również wysoka wartość rezydualna i niezawodność, wynikająca m. in z trwałości hybrydowego napędu. To wynik ponad 20 lat doświadczeń Toyoty w konstruowaniu hybryd.

Hybrydowy napęd 4. generacji oparto na 2.5-litrowym, wolnossącym benzynowym silniku, współpracującym z silnikiem elektrycznym i generatorem oraz drugim, napędzającym tylne koła motorem elektrycznym. W wersji AWD-i rozwija systemową moc 222 KM i rozpędza się do setki w 8,1 s. Nowa Toyota RAV4 występuje także w wersji z przednim napędem i benzynowym silnikiem 2.0 o mocy 173 KM.

Po stronie zalet nowej Toyoty RAV4 2019 należy wymienić także pakiet systemów bezpieczeństwa Toyota Safety Sense 2. generacji oraz bogate wyposażenie, m.in. w nowy system multimedialny, klimatyzację czy aktywny tempomat. W opinii ekspertów, Toyota RAV4 jest łatwa w serwisowaniu, ma niskie koszty posiadania, przestronne wnętrze i 580-litrowy bagażnik. Jest oszczędna, dynamiczna, spełniając przy tym najwyższe standardy bezpieczeństwa.

Więcej o samochodach rodzinnych Toyoty – w tym również nowej Toyocie RAV4 2019 – można znaleźć pod adresem: https://www.toyota.pl/new-cars/samochody-rodzinne