Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. KRWL
|
aktualizacja

Wystarczyła chwila dobrej pogody. Z polskiej sieci uciekły miliony euro

117
Podziel się:

W dwie ostatnie niedziele kwietnia Polska mogła stracić kilkanaście milionów złotych z powodu małej elastyczności naszych sieci energetycznych. Na kilka godzin została zredukowana energia produkowana w Polsce przez źródła fotowoltaiczne. Wszystko przez zbyt ładną pogodę.

Wystarczyła chwila dobrej pogody. Z polskiej sieci uciekły miliony euro
Pod koniec kwietnia dwukrotnie ograniczono generację energii z fotowoltaiki (Getty Images, 2023 VCG)

Według danych Forum Energii w dwie ostatnie niedziele kwietnia (23.04. i 30.04.) Polskie Sieci Elektroenergetyczne (PSE) poleciły zredukowanie produkcji energii pochodzącej ze źródeł fotowoltaicznych przyłączonych do sieci przesyłowej 110 kV i średniego napięcia. System miał w ten sposób stracić nawet 29 GWh.

Uciekają pieniądze z polskiej sieci

Z wyliczeń Forum Energii wynika, że koszt tego wyłączenia to nawet 16,5 mln zł. W pierwszym przypadku miało dojść do wyłączenia w związku z "zagrożeniem bezpieczeństwa dostaw energii elektrycznej". Powołano się w tym wypadku na "art. 3 pkt 16d) ustawy – Prawo energetyczne".

Choć jak zauważa Forum Energii, akurat przesłanka w postaci nadmiernej generacji mają być zawarte w innym przepis. W drugim przypadku PSA nie powołało się już na stan zagrożenia.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Greenpact - relacja dzień 1

Polski system jest mało elastyczny

Zdaniem autorów analizy polski system jest mało elastyczny i takie sytuacje będą zdarzać się w przyszłości. W obydwu przypadkach niskie zapotrzebowanie na energię elektryczna w Polsce wynikało z kilku czynników. Po pierwsze, jak zauważają analitycy, jest to typowe dla dni wolnych od pracy. Dodatkowa pogoda sprzyjała produkcji energii z OZE. Choć w tym przypadku kluczowy miał być nie wiatr, a temperatura. Było a ciepło na ogrzewanie i za zimno na klimatyzację. Dodatkowa temperatura była optymalna dla pracy paneli fotowoltaicznych.

Kilkugodzinne wyłączenie z systemu zielonej energii to wymierny koszt dla państwa. Jak wylicza Forum Energii, w wydatkach na paliwo kopalniane i uprawnienia CO2 Polska za kilka godzin wyłączenia z systemu zielonej energii może zapłacić nawet 16,5 mln zł.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
wiadomości
gospodarka
oze
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(117)
WYRÓŻNIONE
Dario
rok temu
Przecież każdy z nas kto płaci za energię elektryczną, płaci na utrzymanie sieci oraz masę innych stałych oplat to niech łaskawie nie przeżerają tych pieniędzy tylko je inwestują bo zaraz wyciągną łapy po nowe opłaty a ten złodziejski rząd powie że to tylko parę zł. do rachunku jak już zrobił.
Jan Kowalski
rok temu
Co za nieuk napisał ten artykuł ! Błąd na błędzie w pisowni i do tego jeszcze Polskie Sieci Elektromagnetyczne. To są Polskie Sieci Elektroenergetyczne......baranie.
Ziutek
rok temu
Brawo. Bo przecież kupno baterii przechowujących wyprodukowaną przeze mnie energię kosztuje tyle że się nie opłaca. To wszystko nie jest po to żeby było ekologiczne tylko po to żeby się ktoś nachapal
NAJNOWSZE KOMENTARZE (117)
Borson
rok temu
Przepraszam ale co jest w tym dziwnego? Każdy kto ma pojęcie jak działa elektrownia wie że turbin nie da się zdławić w godzinę. Podaż była większą niż pobór więc zawsze tak będzie. Fotowoltaika to dodatek!!!! Baza zawsze musi być stabilna czyli prąd z elektrowni. Widać że temat dęty i sponsorowany dla gawiedzi powyżej szkole pasie nią bydła rogatego....
Alibaba
rok temu
Do puty niezmodernizujemy sieci energetycznej do puty będziemy tracić
Święty
rok temu
Wystarczy zbiorniki szczytowo lompowe i jest magazyn , a Japonczycy stawiqja wieże betonowe jako magazyn wykorzystują grawitację
Wodnik
rok temu
Specjaliści mówili że będzie problem.... I jest. Jeżeli zgadzamy się ten system rządzenia to teraz musimy ponosić konsekwencje. Obecny system polityczny jest jak nowotwór
wio
rok temu
przecież lewactwo prywatyzowało energetykę w latach 90, wzięli kasę i nic nie zrobili a jak zaczęło się wszystko sypać wraca do Polaków
...
Następna strona