Od nowego roku wzrośnie maksymalna kwota zasiłku stałego. Dotychczasowe 645 zł zmieni się na 719 zł. Przewidywany jest też wzrost progów dla osób samotnych z 701 zł do 776, a dla rodziny w przeliczeniu na jednego jej członka z 528 do 600 zł.
Zmienią się jednak również kryteria dochodowe dla osób, które w ogóle będą miały dostęp do świadczeń z pomocy społecznej. Jak wylicza "Dziennik Gazeta Prawna", w dokumencie przekazanym parterom społecznym przez rząd wskazano nowe progi dostępu.
Rządzący chcą, by kryterium dochodowe dla osoby samotnej wzrosło od 2022 r. o 11 proc. Dla rodziny wzrost ma być jeszcze większy - 14 proc.
Jednak w ocenie ekspertów, na co dzień zajmujących się wsparciem najbardziej potrzebujących, jest to jedynie kosmetyczna zmiana.
Tak nazywa propozycje rządowe w "DGP" Zdzisław Markiewicz, dyrektor MOPS-u w Opolu.
- Zmiana nie przełoży się na wzrost uprawnionych do świadczeń. Podwyżka jest zbyt niska w porównaniu z tym, jak w ostatnich latach rosły najniższe wynagrodzenia oraz minimalne emerytury i renty - zapewnia Markiewicz.
Jednak, jak dodaje w dzienniku Norbert Paprota, który również kieruje MOPS-em, tyle że w Bochni, zwaloryzowane kryteria mogą wpłynąć na obniżenie opłat komunalnych lub w ogóle zwolnienie z ich ponoszenia przez osoby, które mają przyznane usługi opiekuńcze.
Wszystko za sprawą wysokości takiej należności. Określa ją w uchwale gmina i jest ona zwykle zróżnicowana w zależności od tego, o ile przekroczone jest kryterium dochodowe. Jeśli nie jest, senior nic za nie nie płaci.