Analiza poranna - Świetna mieszanka
Ubiegłotygodniowe wydarzenia przy dość pustym obecnie kalendarium makroekonomicznym powinny jeszcze determinować sytuacje na rynkach finansowych w...
Ubiegłotygodniowe wydarzenia przy dość pustym obecnie kalendarium makroekonomicznym powinny jeszcze determinować sytuacje na rynkach finansowych w najbliższych dniach. Sentyment wobec bardziej ryzykownych aktywów pozostaje dobry czemu trudno się dziwić po tym jak w Fed zakomunikował, że jego celem obecnie będzie utrzymanie wysokiego momentum wzrostowego w gospodarce, a styczniowe dane z rynku pracy wskazały na wzrost zatrudnienia zbliżony do 300 tys. Dodatkowo w piątek Donald Trump ponownie podkreślił, że rozmowy handlowe z Chinami przebiegają bardzo dobrze i przekonany jest również o możliwości zawarcia porozumienia z Koreą Północną. Po załamaniu sytuacji na rynku akcyjnym w ostatnim kwartale 2018 roku, styczeń przyniósł dynamiczne odbicie i nic nie stoi na przeszkodzie aby w lutym było ono kontynuowane. Ze względu na obchody chińskiego Nowego Roku handel podczas sesji azjatyckiej pozostawał jednak stłumiony. Kontrakt terminowy na S&P 500 pozostaje jednak powyżej 2700 pkt. i wydaje się mieć otwartą drogę w
kierunku oporu zawieszonego 100 punktów wyżej.
Mimo świetnych danych z USA gołębia postawa amerykańskich bankierów centralnych nie daje zbyt dużej przestrzeni do aprecjacji USD. Dolar zyskuje wobec japońskiego jena, a para USDJPY zmierza w kierunku oporu na 110, przetestowanie którego wydaje się być kwestią czasu uwzględniając dobry sentyment rynkowy. Od początku 2019 roku retoryka bankierów centralnych ulega łagodzeniu i w sytuacji gdyby poszedł tą drogą Bank Rezerwy Australii, podczas kończącego się w dniu jutrzejszym posiedzenia, para AUDUSD mogłaby się cofnąć w kierunku 0.71. Piątkowe dane poprawiły postrzeganie amerykańskiej waluty, która zyskuje również w parze z euro. Choć złagodzenie retoryki przez Fed powinno ograniczać przestrzeń do umocnienia USD, to również z drugiej strony po tak dobrych odczytach z rynku prac trudno zakładać w najbliższym czasie dalsze wzrosty eurodolara powyżej styczniowych maksimów na 1.1560. Na rynku ropy naftowej w piątek udało się w końcu notowaniom wybić powyżej 55 USD, co przy ograniczeniach podaży ze strony kartelu
OPEC oraz dobrym sentymencie rynkowym powinno dawać przestrzeń na kontynuację wzrostów w kierunku 60 USD z przypadku odmiany WTI. Spadek awersji do ryzyka w połączeniu z wzrostem wartości USD koryguje notowania złota, które obecnie może znaleźć wsparcie w okolicy 1300 USD.