Kalkulator Polskiego Ładu. Samorządowcy: "Szczyt manipulacji"
Resort finansów opublikował "kalkulator samorządowy", który ma pokazywać ile miasta i gminy zyskają na Polskim Ładzie. Samorządowcy na tych wyliczeniach nie zostawiają suchej nitki, nazywają je manipulacją i propagandą.
Podstawą działania kalkulatora są prognozowane dochody z PIT i CIT na 2022 rok, podniesione o proponowanie przez rząd rozwiązania, jak np. dodatkowe subwencje - podaje "Rzeczpospolita".
W zdecydowanej większości wyliczenia pokazują, że samorządy na Polskim Ładzie zyskają, bo zwiększą się ich dochody.
Rządowe wyliczenia skomentował Związek Miast Polskich, który nazwa je "propagandą" i "szczytem manipulacji".
Wyższe podatki dla duchownych? Episkopat ostro krytykuje Polski Ład. „Ludzie tego nie wybaczą”
Jak podają eksperci ZMP, kalkulator stworzono na podstawie prognoz, które nie brały pod uwagę zmniejszenia dochodów podatkowych związanych m.in. z podniesieniem kwoty wolnej od podatku.
ZMP zwraca też uwagę na fakt, że nowelizacji ustawy o dochodach jednostek samorządu terytorialnego jeszcze nie przedstawiono, dlatego trudno zakładać ile miasta i gminy faktycznie dostaną.
"Nic nie wiemy także o dodatkowych środkach subwencyjnych, ponad wielkość jednorazowej kwoty 8 mld, o której mówi rządowa propaganda, a która jest znacząco mniejsza od kwoty rocznego ubytku w PIT po Polskim Ładzie sięgającego ponad 13 mld zł. W szczególności nie jest znany algorytm jej podziału" czytamy w komunikacie ZMP, cytowanym przez "Rz".
Niedawno Związek Miast Polskich opublikował swój własny kalkulator, z którego wynika, że samorządy na Polskim Ładzie sporo stracą.
Dostępny pod adresem natwojkoszt.pl licznik opiera się na średnim ubytku w podatku PIT (26,8 proc.), który nie trafi do miast i gmin w związku z wprowadzeniem nowej kwocie wolnej, która wzrośnie do 30 tys. zł oraz podniesieniem progu podatkowego do 120 tys. zł.
To oznacza bowiem znaczny ubytek wpływów do budżetów samorządów.