Miliarder z Bostonu rozdaje swój majątek. Milion dolarów tygodniowo
Rob Hale, współzałożyciel i dyrektor generalny firmy telekomunikacyjnej Granite Telecommunications, którego majątek szacuje się na około 5 mld dol., od lat angażuje się w działalność charytatywną. Jego tegoroczny plan jest jednak wyjątkowo ambitny. Mieszkający w Nowej Anglii filantrop chce przekazać różnym organizacjom dobroczynnym łącznie kwotę 52 mln dol.
Rob Hale, miliarder z Bostonu, wraz ze swoją żoną Karen niosą pomoc potrzebującym. Małżeństwo przekazywało już wielomilionowe datki szpitalom dziecięcym, instytutom medycznym, a także szkołom wyższym, w tym Connecticut College, uczelni, na której kształcił się Hale.
52 mln dolarów w 52 tygodnie
Jak informuje amerykański "Forbes", w 2022 r. Rob i Karen zamierzają przekazać 52 mln dol. na rzecz co najmniej 52 wybranych przez siebie organizacji non-profit. Jest to zatem około milion dolarów tygodniowo. Takie pieniądze mogą pomóc danym instytucjom w finansowaniu nowych inicjatyw, a także pokryciu kosztów wynagrodzeń lub energii elektrycznej.
To wspaniałe i użyteczne instytucje. Nie mają jednak żadnej stabilności finansowej, ponieważ działają na łasce swoich darczyńców – mówi Hale.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Internet od Elona Muska. "Fantastyczne rozwiązanie, ale nie dla nas"
Bezpieczeństwo finansowe jest czymś, do czego miliarder przykłada wyjątkową wagę. Pierwsza firma, którą założył w 1990 r., Network Plus, zbankrutowała podczas kryzysu na początku lat dwutysięcznych. Obecnie także Granite Telecommunications musi mierzyć się z pewnymi problemami na rynku. Hale wierzy, że dotacje zapewnią wspieranym przez niego organizacjom pewną "klarowność w finansach" – czytamy na stronie amerykańskiego "Forbesa".
Małżeństwo wypisało swój pierwszy czek w marcu. Pieniądze przeznaczone zostały na rzecz New England Wildlife Center - organizacji, która zapewnia opiekę weterynaryjną rannym i osieroconym dzikim zwierzętom.
Od tego czasu para przekazała pieniądze (lub jest w trakcie ich przekazywania) na rzecz kolejnych 21 organizacji. Instytucje, które wspierają Rob i Karen, są często mniejszymi organizacjami pozarządowymi, skupionymi przede wszystkim na działalności lokalnej. Roczne przychody zdecydowanej większości z nich wynoszą więc poniżej 5 mln dol. Wśród beneficjentów są takie organizacje jak Fundacja Joe Andruzzi, która wspiera finansowo chorych na raka w Nowej Anglii, czy Cambiando Vidas, grupa z Connecticut, która buduje domy na Dominikanie - czytamy.
Efektywny altruizm
W obecnych czasach nie tylko Rob i Karen Hale wyznają tzw. filozofię efektywnego altruizmu, która polega na zarabianiu pieniędzy przede wszystkim po to, by pomóc jak największej liczbie osób. W działalność charytatywną angażuje się bowiem szerokie grono multimilionerów, wśród których wymienić można byłą żonę Jeffa Bezosa - MacKenzie Scott, Jacka Dorsey’a, Dustina Moskovitza czy założyciela giełdy kryptowalut FTX Samuela Bankman-Frieda. Oni także wykazują się ciekawymi inicjatywami na rzecz potrzebujących.
Źródło: forbes.com