Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Damian Słomski
|

RPP zdecyduje ws. stóp procentowych. Ekonomiści nie są jednomyślni

24
Podziel się:

W październiku stopy procentowe nie powinny się zmienić, ale już w listopadzie jest to prawdopodobne - oceniają ekonomiści bankowi. Sugerują, że warto dokładnie wczytywać się w najbliższe komunikaty NBP i słowa członków RPP. W nich powinny być konkretne wskazówki.

RPP zdecyduje ws. stóp procentowych. Ekonomiści nie są jednomyślni
Prezes NBP Adam Glapiński nie powinien zaskoczył decyzją w sprawie stóp procentowych (Flickr, NBP)

W środę 6 października o tej porze powinna toczyć się burzliwa dyskusja pomiędzy bankierami z Rady Polityki Pieniężnej (RPP). Po posiedzeniu poznamy decyzję w sprawie stóp procentowych. Od niej będzie zależało np. przyszłe oprocentowanie kredytów.

Członkowie RPP są pod presją z jednej strony nadzwyczajnie wysokiej inflacji (ceny rosną w tempie prawie 6 proc. w skali roku), co powinno skłaniać do podwyżki stóp procentowych.

Z drugiej strony, jak podkreśla za każdym razem przewodniczący RPP Adam Glapiński, polska gospodarka nie wróciła jeszcze na ścieżkę stabilnego i szybkiego wzrostu gospodarczego. Dodatkowo wiszą nad nią czarne chmury związane z kolejną falą koronawirusa. To jest z kolei argument za utrzymaniem obecnych, niemal zerowych stawek oprocentowania w NBP.

Dodatkową presję na bankierów wywołują byli prezesi NBP i członkowie RPP, którzy ostro skrytykowali bierność obecnej rady i zaapelowali o szybkie działania, które przyczynią się do umocnienia polskiej waluty i wyhamowania wzrostu cen.

Zobacz także: Polski Ład. Posłanka PO: Chaotyczny, nieprzemyślany i skomplikowany system

Zdaniem ekonomistów dwóch czołowych polskich banków, RPP raczej nie podwyższy stóp procentowych na najbliższym posiedzeniu. Pod tym względem są jednomyślni. Inaczej jednak patrzą na działania w kolejnych miesiącach.

Stopy procentowe? Spokój do końca roku

- Trudno w ogóle nie dopuszczać możliwości, że RPP mimo wszystko zdecyduje się na podwyżkę stóp procentowych przy tych wszystkich okolicznościach, ale nasz scenariusz bazowy pozostaje niezmienny. W tym roku podwyżki stóp nie będzie - uważa Marcin Czaplicki, ekonomista PKO BP.

Dodaje jednak, że choć sam wzrost inflacji nie jest zaskakujący, to skala podwyżek cen już stanowi zaskoczenie. A to sprawia, że pojawia się ryzyko wcześniejszej podwyżki stóp procentowych.

- Pamiętamy, że RPP przy swoich decyzjach bierze pod uwagę sytuację pandemiczną oraz to, jak pandemia wpływa na gospodarkę. Tymczasem ani kwestia pandemiczna nie jest rozwiązana, a jeśli idzie o kwestię wzrostu gospodarczego, to obserwujemy na świecie wzrost niepewności, a nie jej spadek - komentuje sytuację ekonomista największego polskiego banku.

Zmiana retoryki i podwyżka w listopadzie

Także Adam Antoniak, ekonomista z Banku Pekao, nie oczekuje podwyżki stóp procentowych na rozpoczynającym się w środę posiedzeniu.

- Na najbliższym posiedzeniu RPP nie zmieni stóp procentowych. To byłaby zbyt gwałtowna zmiana w stosunku do wcześniejszej retoryki - zauważa.

Podkreśla jednocześnie, że liczy na zmianę dotychczasowej retoryki RPP. Do tej pory większość bankierów, z Adamem Glapińskim na czele, twardo zarzekała się, że nie będzie się spieszyć z podwyżkami stóp procentowych.

- Liczę, że posiedzenie RPP doprowadzi właśnie do zmiany retoryki, bo przed zmianą stóp procentowych konieczna jest właśnie zmiana komunikacji - wskazuje Adam Antoniak.

Jego zdaniem, widać, że pandemia nie wpływa negatywnie na gospodarkę, bo czwarta fala wydaje się mniejsza niż się wcześniej obawiano, a na dodatek nie ma mowy o żadnych obostrzeniach.

- Podwyżka stóp nastąpi w listopadzie, kiedy RPP opublikuje nową prognozę inflacji - oczekuje ekonomista Pekao. Sugeruje, że będzie to podwyżka większa niż o 0,15 pkt. proc.

Od maja 2020 główna stawka jest rekordowo niska i wynosi 0,1 proc. Oprocentowanie środków lokowanych w NBP przez banki komercyjne jest na poziomie 0 proc., a stopa lombardowa (kredytowa) to 0,5 proc.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(24)
WYRÓŻNIONE
Ciułacz
3 lata temu
Sobie podnieśli pensje o 17 tys to inflację mają w du. ja tracę na oszczędnosciach jak miliony polaków , RPP ma chronić pieniądze Polaków a nie Pisu. Chętnie bym widział tych panów na ławie oskarżonych
bolek
3 lata temu
Ci panowie z RPP pójdą za to złodziejstwo pod sąd. Chętnie spotkam się z nimi na sali sądowej. Mam dokładne wyliczenia, na ile okradli mnie do tej pory z moich oszczędności. Powinni odpowiadać za niedopełnienie swoich obowiązków (konstytucyjnych). Przypominam im: PiS nie będzie rządził wiecznie.
blah
3 lata temu
Przy obecnym tempie wzrostu długu NBP zapędza się do rogu i ogranicza narzędzia walki z inflacją - podniesienia stóp %. 1.475 Biliona na koniec 2021r. Podniesienie stóp procentowych o 15-25 pkt bazowych będzie wyłącznie sygnałem i nie zatrzyma galopującej inflacji. Inflacja zostanie z nami na długie lata - banki Centralne się o to postarają.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (24)
,,,,
2 lata temu
czy wy ,,niby,, finansisci ,że ciągłe podnoszenie stó procentowych do niczego dobrego nie prowadzi. !!! Najwazniejsze inflacji nie obniża !!!!
sachs
3 lata temu
Czekajcie dalej to będziecie ponosic o 10 % od razu.
zła
3 lata temu
Tragedia przy PIS z oszczędnościami Polaków. Pan AG nie myśli o nich wcale, tylko o siebie i swoich
grsfd
3 lata temu
Inflacja wysoka, stopy procentowe i lokaty na zero. Okradają Polaków. Robią to żeby ten dług zaciągnięty na rozdawnictwo było łatwiej spłacić, a zwykłe oszczędzające szaraczki na tym tracą przez inflację i niskooprocentowane lokaty. RPP i prezes NBP robi wszystko by euro, frank i dolar były drogie a złotówka słaba. Obniżka stóp % i gadanie przez rządzących o tym, że na rynek mogą wrzucić każdą ilość gotówki. Lepiej nie można było zrujnować złotego. Rozdawanie pieniędzy, zadłużanie państwa, podnoszenie podatków, majstrowanie przy OFE, ciągła niepewność co nowego rząd wymyśli prowadzą do osłabienia złotówki. By uniknąć problemów finansowych, potrafić wykryć pułapki zastawiane przez instytucje finansowe potrzebna jest finansowa wiedza. Przynajmniej na podstawowym poziomie. Dlaczego w szkole się tego nie uczy? Przeczytajcie sobie ksiazke pt. Emerytura nie jest Ci potzerbna . Opisano w niej jak dojść o wolności finansowej pomimo nie najwyższych zarobków.
hmmmm
3 lata temu
Frankowicze to będzie nic przy wzroście złotówkowych kredytów hipoteka o realne 6-8 % inflacji przy 30 latach raty spoko POLACY NIC SIĘ NIE STAŁO gapy już nie będzie wtedy ani Łona tak działa inflacja teraz dorwała oszczędnych cieszą się zadłużeni a chwila i zapłacą i oni czy będzie ich stać oby bo polecą nieruchomości w dół a bank powie daj nowe zabezpieczenia i nowe i więcej to nie Ameryka dajesz klucze i po temacie tu zostajesz z długiem i problemami na lata
...
Następna strona