Rosja ostatecznie kończy z liniowym podatkiem PIT, znacznie podniesie stawkę podatku dochodowego od firm i wprowadzi nowe podatki, m.in. od produkcji nawozów.
Wyborcza.biz zwraca uwagę, że tym wszystkim zmianom towarzyszą hasła pogłębienia sprawiedliwości społecznej, ale nie sposób zapomnieć, że Putinowi potrzeba pieniędzy na wojnę przeciw Ukrainie. Zmiany w podatkach Putin zapowiedział w trakcie kwietniowego orędzia.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Putina sięga do kieszeni Rosjan
Rosja podniesie podatek dochodowy od firm (CIT) z 20 do 25 proc. Nadal możliwe będą jednak odliczenia podatkowe dla firm realizujących rządowe projekty - jest to w głównej mierze przemysł zbrojeniowy. Ponadto z 3 do 5 proc. wzrośnie podatek dochodowy dla sektora IT.
Szacuje się, że podniesienie stawki CIT to dodatkowe 1,6 bln rubli do budżetu. W sumie podniesienie podatków wesprze Kreml kwotą 2,6 bln rubli.
Prawdziwą rewolucją będzie jednak rezygnacja z podatku liniowego, który wprowadzono na początku tego stulecia. Stawka wynosiła 13 proc. i miała faworyzować majętne osoby.
Dopiero na początku tej dekady rząd Rosji wprowadził dodatkową stawkę PIT w wysokości 15 proc. dla osób, których roczne dochody przekraczają 5 mln rubli.
Od przyszłego roku Rosja ostatecznie kończy z podatkiem liniowym, wprowadzając pięć stawek PIT. Najniższą stawkę 13 proc. zapłacą osoby, których roczne dochody nie przekraczają 2,4 mln rubli. Najwyższa stawka PIT - 22 proc. - obejmie osoby o dochodach przekraczających 50 mln rubli rocznie - przypomina wyborcza.biz.
Żołnierze, którzy walczą na wojnie w Ukrainie, będą płacić PIT według starych zasad (13 lub 15 proc.).
Moskwa uderzy natomiast w branżę nawozową. Podatek od produkcji nawozów potasowych wzrośnie ponaddwukrotnie, od produkcji nawozów fosforowych podwoi się, a dodatkowo wprowadzona zostanie akcyza od gazu używanego do produkcji amoniaku (czyli nawozów azotowych) - informuje wyborcza.biz.
Większe daniny będą płacić też przedsiębiorstwa zajmujące się wydobyciem rud żelaza oraz firmy z branży tytoniowej.