Ulga abolicyjna a polskie ustawodawstwo
Ulga abolicyjna decyzją rządzących ma już od stycznia zostać ograniczona. Zdaniem ekspertów w praktyce oznacza to jej niemal całkowitą likwidację. Rząd broni się, mówiąc, że ulga nie znika, bo pozostanie w odniesieniu do zagranicznego dochodu nieprzekraczającego kwoty 8 tys. zł rocznie.
Sama ulga abolicyjna zrównuje podatek dochodowy do wysokości podatku przy metodzie zwolnienia z progresją. Obowiązujące przepisy stanowią, że równa się ona różnicy między podatkiem wyliczonym metodą proporcjonalnego odliczenia a podatkiem wyliczonym metodą zwolnienia z progresją.
Ulga abolicyjna. Jak wygląda w praktyce?
Ulga abolicyjna jest dostępna dla pracowników, którzy dochód uzyskali w państwie, z którym Polska podpisała umowę o rozliczaniu metodą proporcjonalnego odliczenia (m.in. USA, Australia, Belgia, Dania, Holandia, Islandia, Rosja, Ukraina, Armenia, Chile, Egipt, Gruzja, Katar, Iran, Kirgistan, Korea Południowa, Macedonia, Malezja, Mołdawia, Syria, Tadżykistan i Uzbekistan).
Ulga abolicyjna to nic innego jak ulga występująca w polskich przepisach prawa podatkowego przeznaczona dla podatników, którzy uzyskali przychód za granicą Rzeczypospolitej Polskiej, w państwie dla którego właściwą metody unikania podwójnego opodatkowania jest metoda proporcjonalnego odliczenia.