*146 osób nie może opuszczać pokładu promu wycieczkowego, który zawinął do portu w Marsylii. Władze francuskie wydały ten zakaz z powodu występujących u tych osób objawów grypy A H1N1. *
Początkowo zakaz opuszczania pokładu promu _ Voyager of the seas _ dotyczył wszystkich pasażerów i członków załogi, czyli ponad 5 tysięcy osób. Uczestnicy wycieczki spędzili z tego powodu noc w porcie, na pokładzie statku. Istniały bowiem obawy, że inni pasażerowie i członkowie załogi mogli mieć kontakt z chorymi.
Prefekt departamentu Bouches-du-Rhône wydał następnie zezwolenie zejścia na ląd dla niemal wszystkich osób obecnych na statku.
Prefektura informuje, że objawy grypy A H1N1 występują u pięciorga pasażerów i 62 członków załogi. Osoby te są aktualnie leczone na pokładzie _ Voyager of the seas _.
Prom przypłynął do Francji z Barcelony, skąd wyruszył w rejs wycieczkowy 26 lipca.
Zobacz Voyager of the Seas (ang):
*USA najbardziej dotknięte przez świńską grypę *
W ciągu mijającego tygodnia w Stanach Zjednoczonych na grypę A/H1N1 zmarło 51 osób. Tym samym liczba ofiar śmiertelnych nowej grypy wzrosła w USA do 353.
Stany Zjednoczone są krajem najbardziej na świecie dotkniętym epidemią tej choroby.
Jak podało w piątek amerykańskie Centrum ds. Kontroli i Prewencji Epidemiologicznej (CDC), do tej pory ponad 5,5 tysiąca osób musiało być hospitalizowanych po wykryciu zakażenia wirusem.
Według najświeższych danych Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) z 27 lipca, wirus zaatakował już 134 503 ludzi na świecie; 816 osób zmarło.
Grypa zaatakowała ludzi już w ponad 100 krajach i jakkolwiek zasadniczo przebieg choroby nie jest ciężki, zapada na nią coraz więcej ludzi.