- W czasie remontu próby i większość występów odbywać się będzie w sali widowiskowej Wyższej Szkoły Zarządzania Marketingowego i Języków Obcych "Gallus" przy ul. Pszczyńskiej - zapowiada Marek Skocza, rzecznik Filharmonii. - Koncertować też będziemy w innych miejscach. Budynek zyska dodatkową powierzchnią - około 2 tys. metrów kwadratowych. "Urośnie" w głąb podwórka i zyska jedną kondygnację. Dzięki temu w Filharmonii znajdzie się miejsce dla sali kameralnej, która pomieści 110 osób. - To budynek zabytkowy. I tak pozwolono nam na wiele zmian - dodaje Skocza. W odnowionej filharmonii znajdzie się miejsce dla zaprojektowanych przez prof. Juliana Gembalskiego nowych organów. Powstaną też dodatkowe garderoby, sale prób, biblioteki nut, a także kawiarnia melomana przystosowana do indywidualnego słuchania muzyki. Remont ma kosztować 31 mln zł. Rozbudowa pozwoli zwiększyć ofertę instytucji. - Dzięki sali kameralnej będziemy częściej urządzać recitale i spotkania Filharmonii Malucha. Zamierzamy też realizować nowe
pomyły takie jak np. Muzyczne Przedszkole czy Dyskusyjny Klub Melomana - zapowiada rzecznik.