Samolot włoskich linii lotniczych Air Dolomiti lądował awaryjnie w Monachium. Pięć osób zostało rannych. Życiu poszkodowanych nic nie grozi, ale cała sytuacja wyglądała bardzo poważnie.
[Na zdjęciu samolot linii Air Dolomiti na lotnisku w Monachium]
Turbośmigłowy samolot typu ATR 72 leciał z Monachium do Wenecji. Krótko po starcie na pokładzie pojawił się dym, niektórzy pasażerowie mówili nawet o pożarze. Pilot zawrócił i rozpoczął procedurę awaryjnego lądowania. Pojawiły się jednak problemy z jednym z silników. Samolot twardo przyziemił.
Pięcioro pasażerów zostało niegroźnie rannych. Na pokładzie samolotu były w sumie 62 osoby. Na razie nie wiadomo, co było przyczyną awarii. Incydent spowodował poważne utrudnienia na lotnisku w Monachium. Przez 75 minut nie wylądował tam żaden samolot.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Zgasł silnik samolotu. Pilot lądował w Krakowie Nikomu z załogi i 33 pasażerów obecnych na pokładzie nic się nie stało. | |
Skandal w samolocie. Sprawę bada FBI Lecący z Nowego Jorku do Las Vegas samolot pasażerski amerykańskiego towarzystwa JetBlue wylądował awaryjnie w Amarillo w Teksasie. | |
Awaria samolotu rządowego. Musiał zawrócić Samolot, na którego pokładzie był m.in. szef Kancelarii Prezydenta uległ awarii i zamiast polecieć do Kijowa, zmuszony był zawrócić do Warszawy. |
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.