Chodzi aż o kilkaset osób. Wiele z nich odwieziono do szpitala.* *Hospitalizowani zmagali się z gwałtownymi torsjami i perturbacjami żołądka.
W fabryce East West zatrudnionych jest ok. 4 tys. ludzi. Nie wiadomo dokładnie, ile osób zachorowało.
Na początku czerwca ok. 600 pracowników zakładów odzieżowych Starlight Sweaters w Gazipurze, również zachorowało po wypiciu wody w fabryce. Według policji woda mogła być zatruta lub skażona.
Przemysł tekstylny jest filarem gospodarki Bangladeszu, lecz niedawno cały świat zwrócił uwagę na warunki pracy w tamtejszych szwalniach, gdy w gruzach zawalonego budynku fabryki zginęło 1 127 osób.
Bangladesz jest drugim po Chinach eksporterem ubrań na świecie ze względu na tanią siłę roboczą. Przemysł ten zatrudnia ponad 40 proc. pracowników w kraju i dostarcza 80 proc. całego banglijskiego eksportu.
Banglijscy robotnicy często zarabiają mniej niż równowartość 30 euro miesięcznie za pracę w skandalicznych warunkach. Warunki te i normy BHP w zakładach od lat są poddawane krytyce przez organizacje pozarządowe.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Szokujące wyznanie. 600 osób zginęło, bo... Architekt, twórca budynku mieszczącego fabrykę odzieży w miejscowości Savar pod Dhaką, który zawalił się 24 kwietnia, powiedział dzisiaj, że był on zaprojektowany jako biurowiec. | |
Zawaliła się fabryka. Nie żyje 25 osób Właściciele zakładów prawdopodobnie zignorowali ostrzeżenie, by nie wpuszczać do budynku pracowników z powodu pęknięcia jednej ze ścian fabryki. | |
Ponad 100 ofiar podpalacza. "Akt sabotażu" Podpalenie było przyczyną pożaru w fabryce tekstyliów w Dakce. |