W bankach w tym roku pracę znajdzie 3 tys.osób.
Jak informuje "Puls Biznesu" banki w ubiegłym roku zatrudniły prawie 3,3 tyś osób. Rekordzistą na tym polu okazał się Bank Millennium, u którego pracę znalazło 670 nowych osób. Drugi pod tym względem był GE Money z 560 nowozatrudnionymi.
Ten rok, wg gazety, będzie równie dobry jak 2006. Tylko BRE Bank i Millennium zamierzają zwiększyć swoje zasoby ludzkie o 1470 osób. Według szacunków tegoroczne zapotrzebowanie na nowych pracowników w sektorze bankowym sięgnie 3 tys. osób.
Nowe miejsca pracy to przede wszystkim osoby do obsługi klienta i sprzedaży produktów, takich jak kredyty hipoteczne i gotówkowe, karty kredytowe czy jednostki funduszy inwestycyjnych.
Pracowników szukają nie tylko średniej wielkości banki(Fortis Bank czy Getin Bank). Również te duże, które kilka lat temu przeprowadziły restrukturyzację, przykładają teraz dużą wagę do bankowości detalicznej. Przykładem jest choćby Bank Handlowy w Warszawie, który w tym roku planuje ekspansję na ten rynek.
Natomiast spadek zatrudnienia można zauważyć tylko w nielicznych instytucjach. Najwięcej osób zwolnił PKO BP (1,6 tys. osób) jednak to akurat powinno ucieszyć analityków. Lekki spadek zatrudnienia odnotował też Bank Gospodarki Żywnościowej. Trochę inna sytuacja z kadrami wygląda w banku BPH, gdzie część kadry sama odchodzi z pracy ze względu na fuzję banku z Pekao.