*Papież Benedykt XVI 10 lipca przyjmie na audiencji amerykańskiego prezydenta Baracka Obamę - powiadomił rzecznik Watykanu ksiądz Frederico Lombardi. *
Rzecznik Białego Domu Robert Gibbs potwierdził, że do pierwszego spotkania Obamy z papieżem dojdzie po zakończeniu szczytu G8 we włoskiej L'Aguili, a przed wylotem prezydenta do Ghany. Jak podkreślił, Obamie towarzyszyła będzie małżonka Michelle.
Zdaniem Gibbsa, tematem rozmów Benedykta XVI z Obamą będzie m.in. _ wspólne im przekonanie o godności wszystkich ludzi _.
Według agencji Reutera, poruszony może zostać również temat badań nad komórkami macierzystymi z ludzkich embrionów. Watykan sprzeciwia się takim praktykom, natomiast Obama je popiera. Analogicznie jest w przypadku aborcji.
Mimo tych kontrowersji, Watykan wielokrotnie zdradzał zainteresowanie poglądami Obamy - podkreśliła agencja Associated Press. Jak zauważyła, Benedykt XVI złożył mu nawet osobiste gratulacje zwycięstwa w listopadowych wyborach, zamiast - jak przewiduje watykański protokół - wysłać oficjalny telegram w dniu jego zaprzysiężenia na prezydenta w styczniu br.
Kilka dni po inauguracji, w 36. rocznicę orzeczenia amerykańskiego Sądu Najwyższego w słynnej sprawie _ Roe przeciwko Wade _, które zalegalizowało w USA aborcję na życzenie, Obama podkreślił, że _ będzie bronił prawa kobiet do wyboru _. _ _
Następnego dnia zniósł zakaz finansowania z funduszy federalnych międzynarodowych grup dokonujących aborcji lub zapewniających doradztwo w sprawach przerywania ciąży. Przedstawiciele Watykanu nie kryli rozczarowania tą decyzją.
Sprzeciw Watykanu wzbudził również fakt, że Obama zniósł wprowadzone przez swojego poprzednika George'a W. Busha restrykcje na finansowanie z budżetu badań nad komórkami macierzystymi z ludzkich embrionów.
Mimo to oceniając pierwsze 100 dni rządów Obamy, watykański dziennik _ L'Osservatore Romano _ uznał, że nowy prezydent swoim postępowaniem nie potwierdził dotąd niektórych radykalnych poglądów, wyrażanych podczas kampanii wyborczej.