- Nikt się nie odwołał w sprawie tunelu. Wreszcie będziemy mogli rozpocząć budowę. Prace powinny rozpocząć się jeszcze w październiku - cieszył się Ryszard Trykosko, prezes spółki Gdańskie Inwestycje Komunalne podczas montażu estakady nad aleją Grunwaldzką we Wrzeszczu, w nocy z soboty na niedzielę. Bowiem właśnie o północy z 24 na 25 września minął termin zgłaszania odwołań do tego przetargu. Zobacz nocną budowę estakady we Wrzeszczu (WIDEO) - Wysłaliśmy dokumentację do prezesa Urzędu Zamówień Publicznych. Kontrola może potrwać dwa tygodnie. Jeśli uwag nie będzie, podpiszemy umowę z wykonawcą - informuje Magdalena Skorupka-Kaczmarek, rzecznik Gdańskich Inwestycji Komunalnych. Konkurs wygrało konsorcjum z liderem - firmą OHL, które budowę tunelu wyceniło na 885 mln zł. Ceny pozostałych oferentów wahały się od 1,2 do 1,6 mld zł. Jeden z nich - firma FCC Construction - w sierpniu odwołał się od wyników przetargu, sugerując, że zwycięska oferta jest zbyt tania. Sprawą zajęła się Krajowa Izba Odwoławcza, która
unieważniła wybór OHL i nakazała spółce GIK ponowne wybranie zwycięzcy. Ta jednak nie doszukała się nieprawidłowości i decyzji nie zmieniła, a FCC odwołało się po raz drugi. Zapowiadało się więc na to, że sprawa będzie ciągnęła się miesiącami, ale ostatecznie miejska spółka podpisała z FCC porozumienie. Zgodnie z nim hiszpańska firma zobowiązała się nie składać już więcej odwołań, a GIK wycofały skargę złożoną do Sądu Okręgowego w Gdańsku. Budowa odcinka Nowej Słowackiego od węzła Marynarki Polskiej do węzła Ku Ujściu potrwa 36 miesięcy. W efekcie powstanie długi na 1,3 km tunel oraz 2-kilometrowa dwujezdniowa droga.
