Bezzałogowy aparat latający, który badał poziom radioaktywności w Fukushimie, spadł na dach elektrowni. Nie wiadomo jeszcze, czy doszło do uszkodzenia reaktora.
Operatorzy T-Hawka stracili w pewnym momencie łączność z urządzeniem, pisze serwis tvn.24.pl. Ważący 8 kilogramów aparat miał pomóc ocenić poziom skażenia, do jakiego doszło po awarii elektrowni 11 marca tego roku.
W wyniku trzęsienia ziemi o sile 9 stopni w skali Richtera w Fukushimie doszło do uszkodzenia reaktorów i radioaktywnego wycieku. Operator, firma TEPCO, był zmuszony zamknąć elektrownię, lecz do tej pory boryka się ze skutkami katastrofy.
Czytaj w Money.pl | |
---|---|
[ ( http://static1.money.pl/i/h/49/t139313.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/japonia;skazone;wodorosty;kolo;fukushimy,62,0,828990.html) | Japonia: Skażone wodorosty koło Fukushimy Według Greenpeace w wodorostach morskich, zebranych w pobliżu japońskiej elektrowni atomowej Fukushima I, stwierdzono znacznie podwyższony poziom promieniowania. |
[ ( http://static1.money.pl/i/h/62/t136254.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/radioaktywna;woda;nie;dotarla;do;oceanu,243,0,802803.html) | Radioaktywna woda nie dotarła do oceanu Mimo tego premier Naoto Kan nie wyklucza zamknięcia całej, złożonej z sześciu reaktorów elektrowni Fukushima. |
[ ( http://static1.money.pl/i/h/144/t136080.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/juz;17;napromieniowanych;radioaktywna;woda;w;kolejnych;reaktorach,92,0,801116.html) | Już 17 napromieniowanych. Radioaktywna woda w kolejnych reaktorach Ilość radioaktywnego jodu w morzu wokół Fukushimy jest 8 razy wyższa niż tydzień temu. |
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl