Białoruskie banki nie wykluczają likwidacji swoich stron internetowych. O ograniczeniu działalności w Internecie myślą również właściciele portali i część niezależnych redakcji.
Chodzi o zapisy nowego prawa prasowego. Przyjęty w pierwszym czytaniu projekt białoruskiego kodeksu prasowego zobowiązuje wszystkich właścicieli stron internetowych do zarejestrowania się i nakłada na nich i autorów odpowiedzialność karną za każdą informację.
Niezależny portal Karta - 97 informuje, że o zamknięciu stron internetowych myślą już białoruskie banki. Portal powołuje się na słowa szefa serwisu Marketing.by.
Siergiej Skorochod uważa, że instytucje bankowe nie będą chciały zakładać redakcji do prowadzenia witryn internetowych i narażać się na odpowiedzialność karną.
Podobnie twierdzą właściciele portali informacyjnych. Ich zdaniem ominięcie białoruskiego systemu internetowego wiąże się z podłączeniem do serwerów zagranicznych, co znacznie pogorszy jakość usług.
Natomiast funkcjonowanie w systemie białoruskim grozi sankcjami politycznymi za "nieprawomyślne" informacje. Niezależni białoruscy dziennikarze twierdzą, że będą zmuszeni do publikowania na swoich blogach.