Stali delegaci w Lidze Arabskiej przedyskutowali na posiedzeniu zwołanym w trybie nadzwyczajnym egipski plan, w myśl którego wszystkie kraje regionu, które dotąd nie podpisały żadnego międzynarodowego traktatu w sprawie broni masowej zagłady, przystąpiłyby jeszcze przed końcem roku do tych paktów.
W przemówieniu wygłoszonym na otwarciu spotkania w Kairze egipski delegat Tarik Adel powierzył specjalnie powołanej komisji wysokiego szczebla przestudiowanie egipskiej inicjatywy i dołożenie wysiłków, aby wszystkie kraje arabskie udzieliły jej oficjalnego poparcia.
Jednak aby zapewnić temu planowi powodzenie - podkreślił Tarik Adel - do paktów o nierozpowszechnianiu broni nuklearnej i chemicznej powinien przyłączyć się Izrael. Powinien on również, według niego, ratyfikować pakt dotyczący zakazu broni biologicznych.
Do Syrii, której broń chemiczna jest obecnie niszczona, uczestnicy posiedzenia w Kairze zwrócili się o przystąpienie do traktatu o zakazie broni biologicznej; chcą też, by dotrzymała ona swego zobowiązania dotyczącego pozbycia się broni chemicznej.
Sam Egipt, ze swej strony, miałby parafować układ o zakazie broni biologicznej i podpisać układ o zakazie broni chemicznej. Egipska inicjatywa poparta w niedzielę przez członków Ligi Arabskiej ma jednak przede wszystkim na celu doprowadzenie do przeprowadzenia jeszcze przed końcem roku międzynarodowej konferencji państw Bliskiego Wschodu w sprawie nierozpowszechniania i zniszczenia broni masowej zagłady.
Tymczasem Izrael kontynuuje swą tradycyjną politykę polegająca na niepotwierdzaniu, ani też zaprzeczaniu, jakoby posiadał arsenał broni atomowej. Eksperci obliczają, że państwo to dysponuje arsenałem składającym się z 200 do 300 głowic jądrowych.
Dalsze rozmowy dotyczące porozumienia między wspólnotą międzynarodową a Iranem w sprawie jego programu nuklearnego, który niepokoi świat, zostały odłożone do 20 listopada tego roku.
Mocarstwa zachodnie przypuszczają, że irański program atomowy, który ma oficjalnie za cel rozbudowę potencjału energetycznego, jest przykrywką dla badań zmierzających do uruchomienia produkcji broni nuklearnej.
Izraelski premier Benjamin Netanjahu z zadowoleniem przyjął wiadomość, że najnowsza runda rokowań Iran-potęgi światowe w sprawie irańskiego programu nuklearnego nie doprowadziła na razie do porozumienia.
Z punktu widzenia Izraela byłoby to _ złe porozumienie _ - oświadczył szef rządu izraelskiego._ - Dobre porozumienie _, według Netanajahu, to takie, które _ gwarantuje ograniczenie lub całkowite zneutralizowanie potencjału Iranu (...) do produkcji materiału potrzebnego do wytworzenia broni jądrowej _.
Czytaj więcej w Money.pl
