Izba Reprezentantów Kongresu USA uchwaliła ustawę o finansowaniu wojny w Iraku tylko przez najbliższe 2-3 miesiące, bez gwarancji dalszych funduszy.
Ustawę uchwalono mimo zapowiedzi prezydenta Busha, że zawetuje wszelką ustawę o funduszach wojennych, która zawierać będzie ograniczenia czasowe lub uzależniać fundusze od planu wycofania wojsk USA.
Stosunkiem głosów 21:205 kontrolowana przez Demokratów Izba zgodziła się przeznaczyć na operacje wojskowe w Iraku i Afganistanie 42,8 mld dol.
_ Bush domaga się na operacje wojskowe w Iraku i Afganistanie prawie 100 mld dolarów. _Dalsze 52,8 mld dol. może być wyasygnowane w końcu lipca, po przedstawieniu przez prezydenta raportu na temat rozwoju sytuacji w tych krajach.
Po zapoznaniu się z raportem, kongresmeni mają zadecydować czy 52,8 mld dol. przeznaczyć na wojnę, czy na wycofanie wojsk.
Przewodniczący komisji rozdziału środków budżetowych, demokrata David Obey, powiedział, że Demokraci i tak poszli na ustępstwa wobec prezydenta, rezygnując z określenia sztywnych dat wycofania się z Iraku.
Jednak, zdaniem republikanina Jerry'ego Lewisa, niechęć Demokratów do pełnego finansowania wojny "stawia pod znakiem zapytania nasze zaangażowanie na rzecz mężczyzn i kobiet w mundurach".
_ Stosunkiem głosów 21:205 kontrolowana przez Demokratów Izba zgodziła się przeznaczyć na operacje wojskowe w Iraku i Afganistanie 42,8 mld dolarów. _
Bush domaga się na operacje wojskowe w Iraku i Afganistanie prawie 100 mld dol., bez żadnych warunków.
Ustawa została przesłana do Senatu, gdzie najprawdopodobniej spotka się z chłodnym przyjęciem.
Senat dąży do kompromisu z Białym Domem i pracuje nad własną wersją ustawy, która przewiduje wyasygnowanie od razu całej sumy 100 mld dol., tak jak domaga się prezydent Bush.