[Aktualizacja 21:56]
Już około 500 lotów zostało odwołanych w Europie w związku z chmurą pyłu z wulkanu Grimsvotn, która przesuwa się nad Starym Kontynentem. **Jutro rano dym znad Islandii dotrze do północno-zachodniej Polski - poinformował IMGW. Jak podał rzecznik Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej, stężenie pyłu będzie na tyle niewielkie, że nie zakłóci ruchu lotniczego.
Chmura przeszła już przez północną część Wysp Brytyjskich i prawdopodobnie jutro dotrze nad Danię, południową Norwegię i południowo-zachodnią część Szwecji. Już teraz Norwegia zamknęła swoją przestrzeń powietrzną, zamknięta jest też dla samolotów częściowo przestrzeń duńska. Także Niemcy tymczasowo chcą zamknąć lotniska w Hamburgu i Bremie, a niewykluczone że i w Berlinie. W Polsce pył wulkaniczny ma się pojawić o 8 rano.
_ - Stężenie tego pyłu wulkanicznego będzie na tyle niewielkie, że nie zakłóci ruchu lotniczego _ - poinformował rzecznik Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej Grzegorz Hlebowicz. Dodał, że agencja na bieżąco analizuje sytuację.
Także zagraniczni eksperci podkreślają, że tym razem erupcja wulkanu nie jest już tak groźna, jak wybuch sprzed roku, który unieruchomił komunikację lotniczą na Starym Kontynencie. Ekspert Giovanni Magi mówi, że pył z wulkanu Grimsvotn jest inny niż z wulkanu Eyjafjallajokull.
_ - Mimo, że ten wybuch jest znacznie bardziej potężny niż ten sprzed roku, to pył jest znacznie cięższy i ma tendencje do opadania w dół. Dlatego nie rozprzestrzenia się tak bardzo poprzez podmuchy wiatru _ - uspokaja.
W Polsce odwołali dwa loty
Z powodu chmury pyłu wulkanicznego przesuwającej się znad Islandii nad Szkocję, odwołane są loty z Polski do Glasgow. Nie polecą samoloty tanich linii lotniczych Wizzair z Warszawy i z Gdańska. Rzecznik gdańskiego lotniska imienia Lecha Wałęsy, Michał Dargacz, powiedział, że o odwołaniu porannego lotu większość pasażerów została poinformowana z kilkugodzinnym wyprzedzeniem.
- _ Przewoźnik poinformował pasażerów już w nocy SMS-em, więc nie pojawili się na lotniskach _ - mówi rzecznik Dargacz.- _ Ci, którzy zjawili się w porcie, przeszli standardową procedurą odwołania lotu _ - dodaje.
POSŁUCHAJ MICHAŁA DARGACZA:
Pasażerom przedstawiono możliwość przebukowania lotu albo zwrotu kosztów niewykorzystanego biletu.
Największe problemy w Szkocji
W kłopotliwej sytuacji są podróżni w Szkocji. Najpierw nad krajem tym przetoczyły się niespotykanej intensywności burze, a następnie pojawił się popiół wulkaniczny, co zakłóciło plan lotów. Na lotnisku w Edynburgu noc spędziło 400 osób.
- _ Obecnie część lotów odbywa się normalnie, część jest odwołana _ - mówi rzecznik edynburskiego portu lotniczego Gordon Robertson. - _ Staramy się zrobić dla pasażerów to, co jest w naszej mocy. Decyzja o odwołaniu lotów należy do przewoźników i jest uzależniona od wielu czynników. Należą do nich między innymi silny wiatr, z którym mieliśmy do czynienia wczoraj, dziś z kolei przeszkadza był wulkaniczny. Decydują jednak przewoźnicy _ - dodaje.
Ryanair ignoruje zakaz i udowadnia, że można latać nad Szkocją
Mimo ostrzeżeń samolot tanich linii lotniczych Ryanair przeleciał dziś nad obszarem Szkocji. Zdaniem Ryanaira chmura nie stanowi żadnego zagrożenia. W oświadczeniu irlandzki przewoźnik podał, że rano dokonał lotu weryfikacyjnego z Glasgow nad Inverness i Aberdeen do Edynburga.
_ Nad obszarem nie widać było chmury pyłu, ani żadnego innego pyłu wulkanicznego _ - poinformował Ryanair, dodając, że kontrola po zakończeniu lotu nie wykazała obecności pyłu _ na kadłubie, skrzydłach czy w silnikach _ samolotu._ Lot weryfikacyjny Ryanaira potwierdza, że _ czerwona strefa _ nad Szkocją nie istnieje _ - stwierdził przewoźnik.
Irlandzkie tanie linie lotnicze otrzymały pisemne potwierdzenie od producentów płatowców i silników, których zdaniem latanie nad _ czerwonymi strefami _ jest bezpieczne.
Ryanair, największy w Europie tani przewoźnik lotniczy, ostro krytykował zeszłoroczną decyzję o zamknięciu przestrzeni powietrznej nad Starym Kontynentem, do której doszło w kwietniu i maju po erupcji islandzkiego wulkanu Eyjafjallajokull. Przewoźnik odwołał wówczas prawie 10 tys. lotów i poniósł straty rzędu 30 mln euro.
Odwołane loty przez sytuację w Szkocji
- British Airway nie lata między Szkocją a Londynem.
- KLM odwołało loty z Aberdeen, Glasgow, Edynburgu i Newcastle, a także z Gurham Valley Airport.
- EasyJet odwołało loty z Edynburga, Glasgow, Inverness i Aberrdeen.
- Flybe odwołał 11 lotów ze Szkocji.
- Aer Lingus odwołał 12 lotów z i do Glasgow, Aberdeen i Edynburga.
- BMI planuje opóźnienia w wylotach z Aberdeen, ale pasażerowie przechodzą procedury odprawy.
- Loganair odwołał 36 lotów.
- Eastern Airways odwołał wszystkie loty z i do Szkocji.
Opinia publiczna w Europie Zachodniej obawia się, że erupcja wulkanu Grimsvotn wywoła podobny chaos jak w ubiegłym roku. Wówczas popioły z wulkanu Eyjafjallajokull unoszące się nad kontynentem doprowadziły do największego paraliżu ruchu lotniczego w Europie od czasu II wojny światowej.
Gdy lot odwołany, przewoźnik musi zadbać o pasażera
W sytuacji odwołania lub opóźnienia lotu linie lotnicze muszą zaopiekować się swoimi klientami - przypomina Europejskie Centrum Konsumenckie
_ Linie lotnicze mają obowiązek zapewnienia opieki swoim klientom, czyli m.in. bezpłatnych posiłków, napojów, a w niektórych przypadkach zakwaterowania w hotelu _ - czytamy w komunikacie ECK.
Jeśli opóźnienie wynosi ponad pięć godzin, pasażer może wybierać między zwrotem poniesionych opłat np. za posiłki, przejazdy z hotelu do lotniska, a podróżą do miejsca docelowego według zmienionego planu (chodzi m.in. o zmianę trasy, godziny). Pasażerowie powinni zatrzymać jednak rachunki, które potwierdzą ich wydatki.
W razie odwołania lotu klient może wybrać: pełen zwrot poniesionych kosztów albo udział w zastępczej imprezie turystycznej, jeżeli organizator ma taką w swojej ofercie. Biuro podróży jest zobowiązane do udzielenia pomocy klientowi w czasie trwania całej imprezy turystycznej. Przepisy prawne jednak nie precyzują zakresu tej pomocy.
_ W sytuacji zaistnienia okoliczności nadzwyczajnych, takich jak pojawienie się chmury pyłu wulkanicznego (a w konsekwencji - zamknięcia lotnisk) klient ma prawo do 100-proc. zwrotu kosztów niewykorzystanego biletu. Natomiast nie przysługuje mu w takich okolicznościach prawo do odszkodowania (czyli dodatkowej rekompensaty finansowej np. za opóźnienie lotu, stracony urlop itp.) _ - czytamy w komunikacie.
ECK informuje, że podróżni w razie problemów powinni zwrócić się do linii lotniczych lub biura podróży, z którego usług korzystali. Jeżeli ich roszczenia nie zostały uwzględnione, mogą skontaktować się z Europejskim Centrum Konsumenckim. ECK informuje i doradza konsumentom w zakresie ich praw w Unii Europejskiej oraz pomaga w polubownym rozwiązywaniu sporów transgranicznych.
Czytaj w Money.pl | |
---|---|
[ ( http://static1.money.pl/i/h/48/t96304.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/pyl;wulkaniczny;sparalizowal;lotniska;w;szkocji;loty;z;polski;odwolane,79,0,837199.html) | Pył wulkaniczny sparaliżował lotniska w Szkocji. Loty z Polski odwołane Tysiące pasażerów utknęły po tym, jak większość przewoźników zawiesiła loty. |
[ ( http://static1.money.pl/i/h/44/t95020.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/pierwsze;loty;anulowane;eurocontrol;uspokaja;francuzi;juz;nie,223,0,835551.html) | Pierwsze loty anulowane. Eurocontrol uspokaja, Francuzi już nie Polsce na razie nic nie zagraża, ale jeśli stężenie pyłów wzrośnie, to i nasza przestrzeń zostanie zamknięta. |
[ ( http://static1.money.pl/i/h/87/t139863.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/islandzki;wulkan;znow;sparalizuje;ruch;lotniczy,220,0,834012.html) | Islandzki wulkan znów sparaliżuje ruch lotniczy? Wybuch najaktywniejszego wulkanu spowodował zamknięcie przestrzeni powietrznej nad Islandią. |