*Kreml nakazał aresztowanie byłego szefa Jukosu Michaiła Chodorkowskiego, bo zirytował Władimira Putina wspieraniem partii opozycyjnych - powiedział w sądzie były premier Rosji Michaił Kasjanow. *
Kasjanow, który stał się zagorzałym krytykiem Kremla po opuszczeniu stanowiska premiera, zajmowanego w latach 2000-2004 za prezydentury Putina, wystąpił jako świadek na procesie byłych szefów koncernu naftowego Jukos: Michaiła Chodorkowskiego i Płatona Lebiediewa.
Chodorkowski: Bez reform Rosja zbankrutuje w 2015
Były premier oświadczył, że Putin mu powiedział, że właściciel Jukosu Chodorkowski i jego wieloletni partner biznesowy Lebiediew zostali aresztowani za finansowanie partii komunistycznej.
_ Obu aresztowano z motywów politycznych _ - oświadczył w sądzie Kasjanow.
Chodorkowski i Lebiediew - oskarżeni o oszustwa gospodarcze, w tym niepłacenie podatków - zostali skazani w roku 2005 na osiem lat łagru.
W 2006 roku wysunięto wobec nich kolejne zarzuty. Nowy proces, w którym są oskarżeni o przywłaszczenie 350 mln ton ropy naftowej i pranie pieniędzy - trwa od marca 2009 roku. W drugim procesie grozi im kara do 22 lat więzienia.
Kreml ustawicznie odpierał zarzuty o kierowanie się względami politycznymi przy aresztowaniu szefów Jukosu.
