Sofijska prokuratura wszczęła dziś dochodzenie w sprawie malwersacji finansowych przy budowie drugiej elektrowni atomowej w Belene nad Dunajem. Według rzecznika prokuratury w grę wchodzi suma co najmniej 200 mln euro.
Dochodzenie wszczęto na podstawie raportu Państwowej Inspekcji Finansowej, która analizą wydatków poniesionych na Belene zajęła się po podjętej w marcu decyzji centroprawicowego rządu Bojko Borysowa o rezygnacji z dalszej budowy tej drugiej elektrowni atomowej w kraju.
Według raportu doszło do bardzo poważnych nadużyć przy zamówieniach państwowych od 2006 r., kiedy z rosyjskim Atomstrojeksportem podpisano wstępne porozumienie o dostawę dwóch reaktorów.
Wartość kontraktu z Rosjanami wynosiła 3,9 mld euro, jednak znalazły się w nim nieprecyzyjne zapisy dotyczące kosztów budowy. Między innymi nie uwzględniono wskaźnika inflacji i ostatecznie koszty według strony rosyjskiej wzrosły do 6,3 mld euro. Bułgaria odrzuciła je, chociaż w projekt zainwestowano już ponad miliard euro.
Dochodzenie będzie prowadzić specjalny wydział bułgarskiej prokuratury do walki z korupcją. Według wstępnych obliczeń strony bułgarskiej, aby uregulować zobowiązania wobec Atomstrojeksportu, Sofia ma zapłacić jeszcze około 100-150 mln euro. Wczoraj jednak Siergiej Kirijenko, szef rosyjskiej agencji atomowej Rosatom, która jest właścicielem Atomstrojeksportu, dał do zrozumienia, że suma jest wyższa i może dojść do 1 mld euro.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Tam co trzeci papieros pochodzi z przemytu Papierosy były ukryte w transportowanym koleją kontenerze, w którym - według dokumentów przewozowych - miały znajdować się materiały budowlane. | |
Za ten wyrok będą się skarżyć do Trybunału Każdego z bułgarskich wojskowych, którzy pełnili misję w 2009 roku, skazano na rok pozbawienia wolności w zawieszeniu. | |
Bułgaria przedłuży eksploatację elektrowni w Kozłoduju Reaktory typu WWER 1000 uruchomiono w latach 1989-1991; mają licencje na funkcjonowanie do roku 2017 i 2019. |