Były zastępca prokuratora generalnego zeznał też przed sejmową komisją śledczą do zbadania okoliczności tragicznej śmierci byłej posłanki Barbary Blidy, że także Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego nie nękała śląskiej .
Były zastępca prokuratora generalnego z czasów, gdy prokuratorem generalnym i ministrem sprawiedliwości byłZbigniew Ziobro, nadzorował prace katowickiej prokuratury, prowadzącej śledztwo w sprawie tak zwanej afery węglowej.
Jerzy Engelking powiedział, że prokuratura zainteresowała się Barbarą Blidą z powodów obiektywnych.
POSŁUCHAJ PROKURATORA ENGELKINGA:
Engelking powiedział, że to postępowanie należało do trudnych, bowiem pojawiały się nazwiska osób powszechnie znanych, łącznie z byłym prezydentemAleksandrem Kwaśniewskim.
Engelking zapytał, w jakim celu został wezwany na posiedzenie. Zwrócił uwagę, że osoby, które wcześniej były przesłuchiwane przez komisję, w sposób marginalny traktowały jego udział w śledztwie wobec Barbary Blidy.
Przed posiedzeniem przewodniczący komisjiRyszard Kaliszz SLD powiedział dziennikarzom, że sejmowi śledczy mają do prokuratora wiele pytań. Ryszard Kalisz przypomniał, że Jerzy Engelking był szefem prokuratury rejonowej w Sosnowcu, z której wywodzi się Bogdan Święczkowski oraz inni prokuratorzy, których nazwiska pojawiają się w tej sprawie.
Bogdan Święczkowski nadzorował sprawę przeciwko mafii węglowej i referował jej postępy podczas narad organizowanych u premieraJarosława Kaczyńskiego.
Posłanka SLD i była minister budownictwa zastrzeliła się, gdy funkcjonariusze ABW przeszukiwali jej mieszkanie.