Witelo – tak będzie się nazywał największy w Europie Środkowo-Wschodniej "fundusz funduszy", który będzie wspierał startupy i innowacyjność. Do dyspozycji będzie miał budżet 500 mln zł. – Ruszy jeszcze w tym roku – ujawnia rozmowie z money.pl Paweł Surówka, wiceprezes PZU Życie ds. inwestycji. Pierwsze mogą zostać ściągnięte do Polski fundusze z USA lub Izraela. W projekt zaangażowani się wiceszefowie rządu Jarosław Gowin i Mateusz Morawiecki.
– Chcemy, żeby Witelo był funduszem działającym na całym świecie, by przyciągnął inwestorów do Polski – powiedział money.pl Paweł Surówka, wiceprezes PZU Życie ds. inwestycji podczas kongresu Impact'16. W czwartek na Kongresie ogłoszono szczegóły nowego "funduszu funduszy".
Jego powstanie już w marcu zapowiadał Jarosław Gowin, minister nauki i szkolnictwa wyższego. Celem ma być wspieranie startupów i innowacyjności. W ramach Witelo Grupa PZU wraz z innymi prywatnymi inwestorami będzie ściągać najlepsze fundusze venture capital do Polski. Współpracować z nim ma Narodowe Centrum Badań i Rozwoju.
Początkowy budżet Witelo Fund to 500 mln zł. Grupa PZU wyłoży 50 mln euro.
- Dziś tylko 1/3 najlepszych funduszy doprowadza do tego, że inwestycje w startupy kończą się powodzeniem. Cała reszta kończy się na planach. Pierwszym naszym celem była więc odpowiedź na pytanie, jak doprowadzić do tego, żeby najlepsze fundusze venture capital przyszły do Polski? – mówi Paweł Surówka.
- Tutaj nie chodzi tylko o kapitał i inwestycje, ale przede wszystkim o know-how, o to, że tylko niektórzy inwestorzy są w stanie zidentyfikować najlepsze pomysły i przeprowadzić je przez fazę koncepcji aż do gotowej spółki - precyzuje. I Witelo ma stać się inwestorem w tych funduszach i razem z NCBR stworzyć taki system motywacji, żeby rozważali swoje projekty i inwestycje w Polsce.
Jak ma działać największy „fundusz funduszy”?
PZU będzie się stawało inwestorem w wybranych funduszach venture capital - tych, które pretendują do miana najlepszych w segregowaniu pomysłów i wdrażaniu ich, a dodatkowo mają zamiar inwestowania w Europie. - Równocześnie powiemy im: jeżeli założycie spółkę w Polsce lub przeniesiecie ją do Polski, zostanie uruchomiona druga część programu, w której NCBR będzie brał udział w doinwestowaniu projektów w formie koinwestycji i grantów. To uczyni tę inwestycję jeszcze bardziej atrakcyjną. Fundusz będzie pomocą i wsparciem dla venture capital, żeby szybko i skutecznie otrzymały wsparcie z NCBR - wyjaśnia Surówka. - Chcemy otworzyć polski rynek na inwestorów z całego świata - dodaje.
Witelo Fund zacznie działać w tym roku. - Liczymy, że krótko po tym uda nam się przyciągnąć pierwsze spółki portfelowe, które będą korzystały ze wsparcia NCBR – deklaruje przedstawiciel PZU. W pierwszej kolejności Witelo Fund skieruje się w stronę inwestorów z USA i Izraela.
Nazwa funduszu nawiązuje bezpośrednio do pierwszego naukowca, który mówił o sobie, że jest Polakiem. Witelon, bo o nim mowa, był fizykiem, matematykiem, filozofem i optykiem żyjącym w XIII wieku. W jednym ze swoich traktatów napisanych po łacinie napisał: "z moich stron, czyli z Polski". Wiele encyklopedii podaje nazwisko Erazm Ciołek, jednak część uczonych poddaje je wątpliwość, argumentując, że w XIII wieku nie funkcjonowały jeszcze nazwiska.