Protestujący kierowcy porozumieli się z celnikami. Przywrócony został ruch w obu kierunkach.
Wczoraj od rana kierowcy ciężarówek blokowali przejście z Ukrainą w Dorohusku. Domagali się usprawnienia odpraw granicznych. Porozumienie udało się uzyskać dopiero dzisiaj.
Celnicy starają się rozładować długie kolejki ciężarówek. Według straży granicznej, na wyjazd z Polski trzeba czekać co najmniej 48 godzin. Na odprawę czeka ponad tysiąc samochodów - tiry stoją na drodze na odcinku Dorohusk- Chełm, kolejka ustawiła się także za Chełmem w stronę Lublina.
Z kolei na wjazd do Polski oczekuje około 480 samochodów. Rozładowanie tego zatoru potrwa, według pograniczników, co najmniej 24 godziny.