Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Gruzja podwoi swój kontyngent w Iraku

0
Podziel się:

Gruzja zwiększy ponad dwukrotnie swój 850-osobowy kontyngent wojsk w Iraku do 2 tysięcy. Nie podano, kiedy miałoby to nastąpić.

Gruzja zwiększy ponad dwukrotnie swój 850-osobowy kontyngent wojsk w Iraku do 2 tysięcy. Nie podano, kiedy miałoby to nastąpić.

Według ambasadora Gruzji w Waszyngtonie Dawida Sicharulidze, decyzja ma być pewnym sygnałem dla Sojuszu Północnoatlantyckiego, o którego członkostwo Gruzja się ubiega.

Gruziński prezydent Micheil Saakaszwili powiedział, że jego kraj pragnie uczynić możliwie wszystko, by pomóc Irakijczykom i dowodzonym przez Amerykanów siłom koalicyjnym w zaprowadzeniu pokoju i wolności w Iraku.

"Rozumiemy, że przyszły rok będzie decydujący w kwestii stabilizacji sytuacji w tym kraju" - oświadczył gruziński prezydent.

Niedawno Saakaszwili zapowiedział też, że Gruzja będzie chciała wysłać swoich żołnierzy do Afganistanu. W czwartek Gruzja sprecyzowała, że miałoby chodzić o ponad stu żołnierzy.

Jak pisze BBC, władze w Tibilisi mają nadzieję, że decyzją o zwiększeniu kontyngentu w Iraku pokażą, że mogą mieć wkład w globalne bezpieczeństwo.

Po "rewolucji róż" w 2003 r. jednym z głównych celów polityki zagranicznej Tibilisi jest członkostwo w NATO.

Wysokie poparcie (aż 83 proc.) dla wstąpienie do Sojuszu jest wśród samych Gruzinów, którzy uważają, że zagwarantuje to bezpieczeństwo kraju, który od lat skonfliktowany jest ze swoim większym sąsiadem - Rosją.

W połowie września ubiegłego roku, kiedy kraje NATO zaoferowały Gruzji zacieśnienie stosunków - otwarcie tzw. intensywnego dialogu, Rosja ostro skrytykowała NATO, ostrzegając że ewentualne przyjęcie Gruzji do sojuszu potraktuje jako zagrożenie dla bezpieczeństwa na Kaukazie.

Na lutowej Konferencji Bezpieczeństwa w Monachium sekretarz generalny NATO Jaap de Hoop Scheffer powiedział, że jeśli reformy w Gruzji powiodą się, to kraj ten ma szanse zostać w roku 2009 kandydatem na członka NATO.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)