Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Holownik nie przejął Chopina. Jest nowa trasa

0
Podziel się:

Odpięcie żaglowca od kutra okazało się zbyt niebezpieczne.

Holownik nie przejął Chopina. Jest nowa trasa
(PAP/Adam Warżawa)

Polski żaglowiec _ Fryderyk Chopin _, który uległ uszkodzeniu na Atlantyku jest nadal holowany przez kuter rybacki, a nie jak zapowiadano przez holownik. Służby ratunkowe zdecydowały również o zmianie kursu.

Żaglowiec zostanie odholowany do brytyjskiego portu Falmouth, a nie jak wcześniej zapowiadano Plymouth. _ Fryderyk Chopin _ jest spodziewany w porcie jutro rano. Rzecznik MSZ Marcin Bosacki powiedział Polskiemu Radiu, że operację zmiany jednostki holującej - z kutra na holownik - uznano za zbyt niebezpieczną i z niej zrezygnowano.

POSŁUCHAJ MARCINA BOSACKIEGO:

Zmianę portu docelowego zaproponowali Anglicy, a polska załoga zaakceptowała to rozwiązanie: _ - Będzie to ostatecznie port Falmouth, anie Plymouth. Służby ratownicze uznały, że tak będzie szybciej i bezpieczniej - _ przekazał Bosacki.

*Żaglowiec Fryderyk Chopin *został zbudowany w 1992 roku. Jego właścicielem jest Europejska Wyższa Szkoła Prawa i Administracji w Warszawie.
W Falmouth na żaglowiec czekają pracownicy polskiej ambasady, którzy mają zająć się zorganizowaniem pomocy dla załogi. Jeżeli żeglarze zdecydują się przerwać rejs, zostanie im zorganizowany powrót do kraju.

Wczoraj żaglowiec _ Fryderyk Chopin _ stracił oba maszty podczas sztormu na Atlantyku. Stało się około stu mil od brytyjskich wysp Scilly. Załogę jednostki stanowi 47 osób, w tym 36 gimnazjalistów, uczestników _ Szkoły pod żaglami _.

wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)