Iracka szyicka milicja przyznała się w czwartek do ostrzelania terytorium Arabii Saudyjskiej z moździerzy. Zdaniem bojowników było to _ ostrzeżenie _ dla królestwa, aby nie ingerowało w wewnętrzne sprawy Iraku.
Do wystrzelenia pocisków moździerzowych przyznała się milicja zwana Armią Mukhtara.
_ - Celem ataku było przesłanie wiadomości dla Arabii Saudyjskiej, że ich punkty graniczne i patrole są w naszym zasięgu _ - podkreślił w telefonicznej rozmowie z agencją Reutera dowódca milicji Wathik el-Batat.
Bojownicy oskarżają również władze Arabii Saudyjskiej o zbytnią ingerencję w wewnętrzne sprawy Iraku. Oskarżył też Rijad o obrazę czci córki proroka Mahometa.
Informacje o ostrzale pustynnego terytorium królestwa potwierdziły służby graniczne Arabii Saudyjskiej.
_ - Sześć pocisków moździerzowych spadło na niezamieszkane tereny w pobliżu posterunku granicznego w el-Audża (...) dzięki Bogu nie spowodowało to żadnych strat _ - powiedział rzecznik saudyjskiej straży granicznej.
Czytaj więcej w Money.pl