*Paryski sąd skazał zaocznie 13 osób, w tym 12 byłych członków chilijskiej junty Augusto Pinocheta, na kary od 15 lat więzienia do dożywocia, uznając ich za winnych zaginięcia czterech Francuzów w okresie dyktatury w Chile.*
Francuski proces był pierwszym, który poruszył kwestię osądu całego okresu dyktatury Pinocheta (1973-1990), zmarłego cztery lata temu. Na sali rozpraw obecne były w piątek rodziny ofiar byłego chilijskiego reżimu, które nagrodziły brawami surowe kary dla byłych członków junty.
W procesie, toczącym się pod nieobecność oskarżonych, uznano ich za odpowiedzialnych za uwięzienie i torturowanie zaginionych Francuzów oraz popełnienie wobec nich _ aktów okrucieństwa _.
Najwyższe kary - dożywotniego więzienia - otrzymali Juan Manuel Contreras Sepulveda, były przywódca policji politycznej reżimu Pinocheta, oraz Pedro Octavio Espinoza Bravo, były pułkownik wojsk lądowych. Ciężkie kary wymierzono także jedenastu innym podwładnym Pinocheta: 10 Chilijczykom i jednemu Argentyńczykowi. Trzy osoby skazano na 30 lat więzienia, sześć na 25, a pozostałe - na 20 i 15. Jednego z sądzonych uniewinniono.
Nie ma większych szans, by paryski zaoczny wyrok został wykonany. Skazani - w większości byli wojskowi w wieku od 61 do 89 lat - od lat nie opuszczają terytorium Chile, które odmawia z zasady ekstradycji swoich obywateli. Niektórzy z sądzonych, jak Manuel Contreras, odsiadują już wyroki więzienia we własnym kraju za popełnienie innych czynów.
Piątkowe wyroki dotyczą spraw sprzed ponad 30 lat. Najgłośniejsza z nich to aresztowanie przez reżim Pinocheta we wrześniu 1973 roku Georges'a Kleina, francuskiego doradcy socjalistycznego prezydenta Chile Salvadora Allende. Zaginął on bez wieści, podobnie jak trzej inni Francuzi, w tym dwaj ówcześni członkowie chilijskiego ruchu rewolucyjnego (MIR), także więzieni w latach 70. przez policję chilijskiego generała.
Trwający 12 lat paryski proces miał duże symboliczne znaczenie. Francuski wymiar sprawiedliwości podkreślił, że dyktatura Pinocheta miała przestępczy charakter. Zgodnie z orzeczeniem paryskiego sądu, to sam nieżyjący już przywódca reżimu kierował bezpośrednio tamtejszą policją polityczną.
Według oficjalnego raportu opublikowanego w Chile w 1991 roku, za dyktatury Pinocheta ponad 3 tysiące jego przeciwników zostało zamordowanych lub zaginęło w niejasnych okolicznościach.