1/14
href="http://manager.money.pl/galerie/czolowe-zderzenie-dwoch-pociagow-w-szwajcarii-g631989.html">src="http://static2.money.pl/i/galeria/112/19/619120_m644x431.jpg"/>
fot: PAP/EPA
Do czołowego zderzenia doszło na południu Szwajcarii, we francuskojęzycznym kantonie Vaud - podała szwajcarska telewizja publiczna SRF.
Rzecznik kantonu Olivier Gaudard powiedział, że jedna osoba musi jeszcze zostać wydobyta z uszkodzonego pociągu. Na miejscu jest policja, straż pożarna i karetki pogotowia. Portal informacyjny 24heures.ch opublikował zdjęcie, na którym widać pociągi po czołowym zderzeniu, ale wciąż stojące na torach.
Według tego portalu, który podaje jednak mniejszą liczbę rannych - 35 - poważne obrażenia mogli odnieść dwaj maszyniści, a jednego z nich jeszcze nie odnaleziono.
Do wypadku doszło w miejscowości Granges-pres-Marnand, ok. 40 km na północ od Lozanny. Zderzyły się dwa składy - jeden jadący z Lozanny, a drugi w jej kierunku.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Hiszpania: Ratunek przyszedł za późno Akcja ratunkowa po katastrofie kolejowej była źle koordynowana i zaczęła się za późno. Wynika z utajnionego dokumentu. | |
Katastrofa pociągu w Hiszpanii. Jest akt oskarżenia W wypadku kolejowym zginęło 78 osób. Jego przyczyną była nadmierna prędkość. |