Prezydent Dmitrij Miedwiediew zwołał na Kremlu posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej. Generałowie i politycy pracowali nad strategią bezpieczeństwa do 2020 roku.
Wbrew zapowiedziom jego uczestnikom nie udało się zatwierdzić dokumentu, nad którym prace trwają od 2004 roku.
Sekretarz Rady Bezpieczeństwa Nikołaj Patruszew, który koordynuje prace nad strategią, poinformował, że zostały one przedłużone o miesiąc. Czas ten ma być wykorzystany na analizę propozycji, które padły na posiedzeniu.
Patruszew, były dyrektor Federalnej Służby Bezpieczeństwa (FSB)
, nie ujawnił szczegółów. Powiedział tylko, że dokument zakłada, iż Rosja będzie budowała równoprawne stosunki ze wszystkimi partnerami na arenie międzynarodowej.
_ - W obronie swoich interesów narodowych Rosja będzie prowadziła racjonalną i pragmatyczną politykę zagraniczną _ - oświadczył kremlowski urzędnik. Dodał, że Moskwa nie chce kosztownej konfrontacji i wyścigu zbrojeń.
Patruszew oznajmił, że strategia musi być powiązana z koncepcją społeczno-gospodarczego rozwoju kraju na okres do 2020 roku.
Prezydent Miedwiediew zauważył, że _ obecny kryzys gospodarczy nie może być pretekstem do zawężania horyzontów planowania rozwoju kraju _. _ Rosja powinna być krajem o wysokiej stopie życiowej, z przemysłem wysokich technologii i nowoczesnym potencjałem obronnym _ - powiedział.
Prezydent podkreślił, że strategia _ to fundamentalny dokument, zakładający ciągłość polityki państwa w sferze bezpieczeństwa i odzwierciedlający interesy narodowe Rosji _. _ Jego myślą przewodnią jest bezpieczeństwo przez rozwój _ - oświadczył Miedwiediew.
Nowa strategia ma zastąpić tę z 1997 roku.
Rada Bezpieczeństwa FR jest ciałem doradczym prezydenta. W jej skład wchodzą m.in. premier, przewodniczący obu izb parlamentu (Dumy Państwowej i Rady Federacji), szef prezydenckiej administracji (kancelarii), kluczowi członkowie rządu i szefowie służb specjalnych.