K. w 2009 roku, po awanturze przed jedną z leszczyńskich dyskotek, wsiadł do samochodu. Staranował bramę wjazdową na posesję, potrącił kilka osób. Jedna z nich trafiła do szpitala z poważnymi obrażeniami. Mężczyzna został zatrzymany, trafił do aresztu. Oskarżono go o usiłowanie zabójstwa. Po pewnym czasie 27-latek przestał jednak uczestniczyć w rozprawach. Wyrok (7 lat więzienia) zapadł zaocznie. Dwa tygodnie temu sąd wydał nakaz zatrzymania i umieszczenia go za kratkami. Policyjni "poszukiwacze" dowiedzieli się, że 27-latek może być w Ciechocinku. Pojechali tam. Zobaczyli Adriana K. jak jedzie z kolegą samochodem. Zatrzymano pojazd i samego poszukiwanego. Nie stawiał oporu. Adrian K. jest znany policji. - Lista jego kryminalnych dokonań zajmuje 11 stron maszynopisu - mówi Andrzej Borowiak z Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu. - Odpowiadał za kradzieże, groźby karalne, jazdę samochodem po pijanemu.