85 przedsiębiorców złamało prawo ustalając ceny farb i lakierów - uznał Prezes UOKiK Marek Niechciał. Inicjator zabronionych działań - spółka Tikkurila - musi zapłacić ponad 2 mln złotych
Postępowanie antymonopolowe zostało wszczęte z urzędu w październiku 2007 roku, po przeprowadzeniu ogólnokrajowego badania rynku przez UOKiK.
Prowadzone przez urząd postępowanie wykazało, że spółka Tikkurila z Dębicy (dawne TBD) wraz ze swoimi hurtowymi odbiorcami stosowała praktyki ograniczające konkurencję.
Na podstawie zebranych informacji Prezes UOKiK stwierdził, że w latach 2003-2006 Tikkurila ustalała ceny minimalne sprzedaży hurtowej farb i lakierów.
Stosując niekorzystne postanowienia w umowach producent zobowiązywał 84 kontrahentów do sprzedaży swoich wyrobów po cenach nie niższych niż zakupu, podwyższonych jedynie o narzuconą z góry marżę minimalną. Porozumienie obejmowało trzy marki wytwarzane przez spółkę - Polifarb Dębica, Beckers oraz Tikkurila.
Tego typu praktyki są jednym z najcięższych naruszeń prawa konkurencji. Zakazane jest bowiem ustalanie cen oraz takich ich elementów jak marże handlowe, mających wpływ na ostateczny poziom opłat. W przypadku produktów Polifarb Dębica praktyka trwała od 2003 roku, natomiast Beckers i Tikkurila od 2005 roku.
Zdaniem Prezesa Urzędu producent oraz hurtownicy przekroczyli dozwolone formy współpracy podejmując działania mające na celu ograniczenie bądź wyeliminowanie konkurencji z rynku.
Prezes karze za zmowę
Negatywne konsekwencje niedozwolonych porozumień zawieranych przez przedsiębiorców mają również wpływ na sytuację konsumentów - słabsi uczestnicy rynku tracą bowiem dostęp do zróżnicowanych pod względem cen oraz jakości ofert. Na wszystkie podmioty uczestniczące w porozumieniu zostały nałożone sankcje finansowe.
Prezes urzędu ustalając wysokość kar wziął pod uwagę rodzaj i skutki zmowy, a także fakt, że uczestnicy nie byli wcześniej karani za złamanie ustawy antymonopolowej.
Najwyższa kara - 2,172 mln zł - została nałożona na inicjatora porozumienia - Tikkurilę. Urząd odstąpił od ukarania spółki maksymalną kwotą, która zgodnie z przepisami może sięgać do 10 proc. przychodu ubiegłorocznego.
Okolicznościami łagodzącymi były działania przedsiębiorcy podczas prowadzonego postępowania, który przyznał się do zawierania niekorzystnych umów, dostarczył wszystkie dokumenty i od stycznia 2007 roku zaprzestał stosowania nieuczciwych praktyk.
| Decyzja nie jest prawomocna. Przedsiębiorcom przysługuje odwołanie do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. |
| --- |