Po atakach demonstrantów na placówki dyplomatyczne Turcji, Ankara zdecydowała się wycofać z Syrii rodziny dyplomatów - poinformowała turecka telewizja. Francuski MSZ zażądał wyjaśnień w sprawie ataków na swe konsulaty.
Ankara ewakuuje część swego personelu po tym, jak liczący około tysiąca osób tłum zaatakował turecką ambasadę w Damaszku wczoraj wieczorem, rzucając kamieniami i butelkami. Protestujących rozpędziła policja - poinformowała turecka agencja Anatolian. Ministerstwo spraw zagranicznych Turcji zażądało też od Syrii gwarancji bezpieczeństwa dla swych misji dyplomatycznych.
Zwolennicy el-Asada, zorganizowali w dziś w centrum Damaszku demonstrację, mającą być wyrazem poparcia dla prezydenta Baszara el-Asada. Manifestujący potępili decyzję Ligi Arabskiej dotyczącą zawieszenia członkostwa Syrii w prawach członka tej organizacji.
Również dziś w mieście Hama siły bezpieczeństwa zabiły cztery osoby, które wykrzykiwały hasła protestu przeciw el-Asadowi, podczas demonstracji popierającej prezydenta. Od głównej manifestacji _ oderwały się grupy ludzi, którzy zaczęli krzyczeć "ludzie chcą końca reżimu". Uciekli w boczne uliczki, ale (agenci sił bezpieczeństwa) poszli za nimi i czterech zabito _ - powiedział agencji Reutera jeden z opozycyjnych aktywistów, który wolał zachować anonimowość.
12 listopada Liga Arabska zawiesiła członkostwo Syrii, po tym jak władze tego kraju nie dotrzymały obietnicy powstrzymania się od dalszych akcji policji i wojska przeciwko demonstrantom domagającym się demokratyzacji i rozpoczęcia dialogu z opozycją.
Po tej decyzji tłumy demonstrantów uzbrojonych w noże i pałki zaatakowały wczoraj wieczorem ambasadę Arabii Saudyjskiej i Kataru w Damaszku oraz konsulaty Francji i Turcji w Latakii. Źródła dyplomatyczne poinformowały, że zaatakowane placówki zostały poważnie zniszczone.
Według komunikatu francuskiego MSZ, ze względu na zagrożenie dla francuskich interesów i placówek ambasador Syrii w Paryżu został wezwany do złożenia wyjaśnień - poinformowała agencja AFP. Reuters podał, że Syria wzywa do zorganizowania nadzwyczajnego szczytu przywódców krajów Ligi Arabskiej, by omówić eskalację napięć w kraju. Liga Arabska rozważa ze swej strony, w jaki sposób można stworzyć mechanizmy chroniące ludność cywilną Syrii przed przemocą - pisze AFP.
Czytaj więcej na temat Syrii w Money.pl | |
---|---|
[ ( http://static1.money.pl/i/h/234/t187626.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/przelom;w;sprawie;syrii;liga;arabska;przechodzi;do;czynow,27,0,965403.html) | Liga Arabska przechodzi do czynów. Przełom Od marca tego roku w kraju zginęło ponad 3,5 tysiąca osób. Prezydent Asad nadal nie porozumiał się z opozycją. |
[ ( http://static1.money.pl/i/h/3/t137987.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/londyn;straszy;syrie;sankcjami,203,0,818379.html) | Londyn straszy Syrię sankcjami Wielka Brytania staje w obronie demonstrantów i szykuje się do ewakuacji swoich obywateli z kraju. |
[ ( http://static1.money.pl/i/h/109/t156269.jpg ) ] (http://prawo.money.pl/aktualnosci/wiadomosci/artykul/usa;wzywaja;swoich;obywateli;do;natychmiastowego;wyjazdu;z;syrii,81,0,910673.html) | USA: szybko uciekajcie z tego kraju Od blisko pół roku trwają represje syryjskiego reżimu wobec opozycji. |