Krzysztof Luft i Jan Dworak zostali powołani przezBronisława Komorowskiegodo składu nowej Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji.
Luft w latach 90. pracował jako dziennikarz i prezenter Telewizji Polskiej. W latach 1999–2001 pełnił funkcję rzecznika prasowego rządu Jerzego Buzka. Później zajął się prowadzeniem własnej działalności gospodarczej. Należy do Platformy Obywatelskiej, bez powodzenia kandydował z jej list w wyborach parlamentarnych w 2007. Ostatnio pełnił funkcję szefa biura prasowego Kancelarii Sejmu.
Dworak na początku lat 90. był wiceprezesem TVP. Później zajął się produkcją filmową. W latach 1998-2002 zasiadał w radzie programowej TVP. 17 lutego 2004 został prezesem telewizji publicznej. Rządził nią do 11 maja 2006.
Decyzje o nominacjach - które zostały podjęte dwa dni temu - zaskoczyły marszałka SejmuGrzegorza Schetynę. Od wczoraj to on jako p.o. prezydenta miałby teoretycznie prawo do wskazania członków nowej Rady.
Zdaniem Wacław Martyniuka powołanie członków KRRiT tuż przed zdaniem przez Bronisława Komorowskiego obowiązków prezydenta, może być elementem partyjnych gier. _ - Może to być decyzja zupełnie normalna, a może to być obawa, że gdyby tej decyzji nie podjął, to podjąłby ją Grzegorz Schetyna _ - uważa poseł Lewicy.
POSŁUCHAJ POSŁA LEWICY:
Nominacje ocenia też opozycja. -_ Przewidzieliśmy, że gdy nowa władza się ukonstytuuje będzie nas zaskakiwać. Można się spodziewać, że będzie więcej takich sytuacji _ - komentowała w TVN24Beata Kempaz PiS.
- _ To, że politycy z najbliższego otoczenia Komorowskiego nie wiedzą o nominacjach, to pokazuje, że skończyła się polityka miłości i zaczynają się konflikty _ - mówił z kolei posełAndrzej Deraz PiS, który uważa, że zabieg Komorowskiego miał na celu ubiegnięcie Grzegorza Schetynę, który do czasu zaprzysiężenia nowego prezydenta pełni obowiązki głowy państwa.
Wacław Martyniuk z SLD uważa, że warto zastanowić się dlaczego Komorowski niejako ubiegł Schetynę z nominacjami do KRRiT. - _ To świadczy o tym, że to o co oskarżano Komorowskiego, że będzie cieniem i klonem Donalda Tuska, okazuje się nieprawdą _ - zauważył w TVN24 były sekretarz klubu Lewicy.
Nowy skład KRRiT musi zostać wybrany po tym jak Sejm, Senati p.o. prezydenta Bronisław Komorowski odrzucili ostatnie sprawozdanie Rady kierowanej przez Witolda Kołodziejskiego.
Michałowski pokieruje kancelarią
Komorowski zdecydował też, że dotychczasowy p.o. szefa Kancelarii Prezydenta Jacek Michałowski będzie kierował pracami kancelarii w czasie jego kadencji.
Jacek Michałowski od 10 kwietnia 2010 roku - gdy w katastrofie pod Smoleńskiem zginął Władysław Stasiak - pełnił obowiązki szefa prezydenckiej kancelarii.
Michałowski jest absolwentem wydziału psychologii na Uniwersytecie Warszawskim. W latach 70. zaangażował się w działalność opozycyjną, działał w Klubie Inteligencji Katolickiej oraz Komitecie Obrony Robotników. Brał udział w kampanii prezydenckiej Tadeusza Mazowieckiego, pracował też w kancelarii byłego premiera Jerzego Buzka. Był też dyrektorem programowym Polsko - Amerykańskiej Fundacji Wolności.
KTO WSKAZUJE CZŁONKÓW KRRiT? src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1316158200&de=1316181600&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=S%26P&w=460&h=250&cm=0&rl=1"/>