W Rimini nad Adriatykiem we włoskim regionie Emilia-Romania zorganizowano charytatywne zawody w rzucaniu telefonem komórkowym na plaży. Cały dochód z imprezy przekazano na pomoc dla ludności pobliskich terenów, zniszczonych w trzęsieniu ziemi.
Znane w całej Europie miasto z kilometrami plaż nie ucierpiało w rezultacie majowych wstrząsów, mimo dość bliskiego położenia od ich epicentrum. W kataklizmie w rejonie Modeny i Ferrary zginęło 26 osób, a 16 tysięcy zostało bez dachu nad głową.
Organizatorzy czwartej już edycji mistrzostw Włoch w rzucaniu komórką postanowili wykorzystać obecność tysięcy turystów z wielu krajów w pierwszy weekend tegorocznego lata, by zebrać wśród nich pieniądze dla ludzi z miasteczek namiotowych.
Telefonami w szlachetnym celu rzucali dorośli i dzieci. Każdy rzut - a były ich tysiące - powiększał konto. Zawody w Rimini połączono z masową akcją wysyłania smsów, z których dochód przekazany zostanie ludności zniszczonych miast i miejscowości.
Czytaj więcej wiadomości z Włoch w Money.pl | |
---|---|
Coraz drożej nad tym morzem. Sprawdź ceny Wyjazd nad włoskie morze będzie w tym roku kosztować średnio o 15 procent więcej. | |
130 miliardów euro pójdzie na walkę z kryzysem Zobacz, co ustalili przywódcy Eurolandu i na co nie zgodziła się Angela Merkel. | |
Zmniejszyli liczbę posłów. Wezmą się za pensje Senat Włoch zdecydowaną większością głosów uchwalił poprawkę do konstytucji redukującą liczbę parlamentarzystów. |