Posąg w ukraińskim Zaporożu został ubrany w tradycyjny strój ludowy - wyszywankę. Aktywiści mają nadzieję, że uchroni go to przed losem innych pomników wodza rewolucji i jednocześnie pozwoli dowiedzieć się Ukraińcom o zbrodniach ZSRR.
Lenin jest ubrany w koszulę w ludowe wzory zrobioną z materiału, z jakiego zazwyczaj robi się banery reklamowe. Na postumencie naklejono szlaczki z podobnym ornamentem. Pomysłodawcą akcji jest zaporoski działacz Jurij Hudymenko.
Jego zdaniem, Lenin jest bohaterem jednoznacznie negatywnym, ale zamiast obalać jego pomniki, trzeba postawić przy nich tablice z informacjami o zbrodniczym reżimie, który stworzył.
Tydzień temu w Charkowie obalono jeden z największych na Ukrainie pomników wodza rewolucji. Stało się to po proukraińskiej demonstracji, z cichym poparciem władz centralnych i ich przedstawicieli w mieście. Charkowski ratusz zapowiedział, że odbuduje pomnik. Na razie na szczycie postumentu pojawił się prawosławny krzyż.
Czytaj więcej w Money.pl