Ponad tysiąc ofiar. Możliwe wstrząsy wtórne w Japonii

Yukio Edano, sekretarz gabinetu premiera Naoto Kana zaapelował do obywateli Japonii, by przygotowali się na wstrząsy wtórne równie silne jak pierwotne trzęsienie ziemi. Po głównym wstrząsie o sile 8,9 w skali Richtera, już doszło do kilkudziesięciu wstrząsów wtórnych.

Wielka fala tsunami po trzęsieniu ziemi wdarła się na pięć kilometrów w głąb lądu. Fala porwała pociąg oraz statek z setką pasażerów. Doszło do eksplozji w rafinerii w pobliżu Tokio. Na północy kraju wyłączyły się automatycznie cztery elektrownie atomowe.

Wskutek trzęsienia ziemi potężne pożary wybuchły na północno-wschodnim wybrzeżu Japonii - podaje tamtejsza telewizja. Pożary wybuchły w okolicach miasta Kesennuma w prefekturze Miyagi. Zamieszkuje je 75 tys. mieszkańców.

[ ( http://static1.money.pl/i/h/57/t134969.jpg ) ] (http://www.money.pl/gielda/wiadomosci/artykul/tsunami;w;japonii;wstrzasnelo;gieldami,253,0,792317.html) Tsunami w Japonii wstrząsnęło giełdami
Brytyjski sejsmolog Brian Baptie powiedział BBC, że to szóste największe trzęsienie kiedykolwiek odnotowane na świecie. - _ Musimy cofnąć się ponad tysiąc lat - do roku 869-go, kiedy tę część Japonii nawiedziło trzęsienie o podobnej sile _ - mówi Baptie.

Cały czas dochodzi do wtórnych trzęsień. - _ Po tak mocnym wstrząsie spodziewamy się trzęsień wtórnych o sile do 8-miu stopni w skali Richtera. To mogą być bardzo potężne wstrząsy, a biorąc pod uwagę zniszczenia już istniejące, ich skutki mogą być jeszcze gorsze _ - dodaje sejsmolog.

Kataklizm uderzył w tereny leżące około 400 km na północ od Tokio. Fale tsunami zalały kilka kilometrów morskiego wybrzeża. Wymieszane z błotem gigantyczne fale zmiotły stojące im na drodze domy i samochody. W mieście Ofunato zniczczonych zostało 300 domów. Część Sendai została pozbawiona prądu. W obawie przed kolejnymi wstrząsami wstrzymano ruch na wszystkich tokijskich liniach kolejowych. Wstrzymano też ruch wszystkich pociągów kursujących na północ Japonii. Zamknięto międzynarodowe lotnisko Narita w okolicy Tokio. Ograniczona jest łączność telefoniczna z wieloma rejonami Japonii.

Japońskie koncerny motoryzacyjne wstrzymały produkcję w zakładach znajdujących się na terenach dotkniętych przez kataklizm. **Wśród ofiar śmiertelnych jest jeden pracownik Hondy, który zginął na skutek zawalenia się ściany w zakładzie w prefekturze Tochigi na północnym wschodzie kraju.

[ ( http://static1.money.pl/i/h/51/t134963.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/polscy;ratownicy;poleca;do;japonii,226,0,792290.html) Polscy ratownicy polecą do Japonii?
Jak podała firma, wskutek zawalenia się ścian i części sufitu w tej fabryce obrażenia odniosło jeszcze ponad 30 osób.

Produkcję wstrzymano w dwóch zakładach Hondy, lecz wkrótce w jednym z nich podjęto ją na nowo.

Toyota zamknęła dwie swoje fabryki - w prefekturach Miyagi i Iwate. Nie ma na razie doniesień o rannych wśród pracowników tych zakładów - poinformowała rzeczniczka firmy Monika Saito.

Nissan wstrzymał produkcję w pięciu swoich fabrykach w północno-wschodniej Japonii oraz w rejonie Jokohamy. Jak poinformował koncern, dwóch pracowników zostało lekko rannych w fabryce w prefekturze Tochigi i w centrum technicznym w prefekturze Kanagawa, niedaleko Tokio.

src="http://static1.money.pl/i/h/31/134943.png"/>