Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Posłanka PiS atakuje Ziobrę

0
Podziel się:

Zdaniem Elżbiety Jakubiak nie miał on żadnej alternatywnej wizji kampanii wyborczej.

Posłanka PiS atakuje Ziobrę
(Money.pl/Tomasz Brankiewicz)

_ - Zbigniew Ziobro nie miał żadnej alternatywnej wizji kampanii wyborczej. Opowiadanie, że on mógłby doprowadzić do zwycięstwa... Równie dobrze mogę powiedzieć, że ja będę wysoką brunetką _ - w taki sposób posłanka PiS Elżbieta Jakubiak odpowiada w wywiadzie dla _ Wprost _ na zarzuty Zbigniewa Ziobry w stosunku do sztabu wyborczego kierowanego przez Joannę Kluzik-Rostowską.

Zdaniem posłanki były minister sprawiedliwości w rządach PiS praktycznie nie udzielał się w kampanii wyborczej Jarosława Kaczyńskiego:_ Nie miał żadnych założeń. Nie wiedział, co robić _.

Jakubiak zdradza też, że w 2005 roku Ziobro był szefem kampanii _ tylko na papierze _. - _ Byłam szefem gabinetu prezydenta Warszawy Lecha Kaczyńskiego i bardzo dobrze wiem, kto był w sztabie i jak to się odbywało. Ziobro był szefem tylko na papierze. Dawał twarz różnym koncepcjom, ale nie słyszałam, żeby mówił Lechowi Kaczyńskiemu, co ma mówić w czasie wieców _ - wspomina Jakubiak.

Była minister sportu odrzuca też sugestie Ziobry, że PiS w czasie kampanii wyborczej powinien był się skoncentrować na sprawie katastrofy smoleńskiej.

- _ Nie można uczciwie wygrać kampanii, mówiąc o śmierci najbliższych przyjaciół. Znam żony i mężów wszystkich, którzy tam zginęli. Dla mnie mówienie w kampanii wyborczej o tej tragedii to jak zbezczeszczenie ich zwłok _ - mówi dla Wprost Jakubiak.

Zbigniew Ziobro nie miał żadnej alternatywnej wizji kampanii wyborczej. Opowiadanie, że on mógłby doprowadzić do zwycięstwa... Równie dobrze mogę powiedzieć, że ja będę wysoką brunetką - w taki sposób posłanka PiS Elżbieta Jakubiak odpowiada na zarzuty Zbigniewa Ziobry w stosunku do sztabu wyborczego kierowanego przez Joannę Kluzik-Rostowską. Jakubiak ubolewa też, że po zakończeniu wyborów członkowie sztabu Kaczyńskiego udali się na urlopy pozwalając przejąć kontrolę nad wydarzeniami radykalniejszemu skrzydłu PiS. - Tamta grupa zadziałała profesjonalnie. Przeczekali kampanię i zajęli pozycje. A myśmy nie zadziałali profesjonalnie. Zapomnieliśmy, że ta gra nigdy się nie kończy - przyznaje Jakubiak w rozmowie z Tomaszem Machałą.
- Ziobro nie miał żadnych założeń. Nie wiedział, co robić - mówi o udziale byłego ministra sprawiedliwości w kampanii wyborczej Jarosława Kaczyńskiego Elżbieta Jakubiak. Jakubiak zdradza też, że w 2005 roku Ziobro był szefem kampanii "tylko na papierze". - Byłam szefem gabinetu prezydenta Warszawy Lecha Kaczyńskiego i bardzo dobrze wiem, kto był w sztabie i jak to się odbywało. Ziobro był szefem tylko na papierze. Dawał twarz różnym koncepcjom, ale nie słyszałam, żeby mówił Lechowi Kaczyńskiemu, co ma mówić w czasie wieców - wspomina Jakubiak. Pytana o słowa Ziobry, który w wywiadzie z "Rzeczpospolitą" stwierdził, że sztab kierowany przez Joannę Kluzik-Rostkowską nie słuchał jego rad Jakubiak odpowiada: - Niech nie kłamie. Niech nie opowiada takich rzeczy, bo to jest nieuczciwe. Tego Zbyszkowi nie wolno robić. Posłanka odrzuca też sugestie, że PiS w czasie kampanii wyborczej powinien był się skoncentrować na sprawie katastrofy smoleńskiej. - Nie można uczciwie wygrać kampanii, mówiąc o śmierci najbliższych
przyjaciół. Znam żony i mężów wszystkich, którzy tam zginęli. Dla mnie mówienie w kampanii wyborczej o tej tragedii to jak zbezczeszczenie ich zwłok - mówi Jakubiak.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)