Estonia oskarżyła Rosję, że jej wojskowy samolot transportowy An-72 naruszył estońską przestrzeń powietrzną. Moskwa natychmiast zaprzeczyła.
Sztab generalny estońskich sił zbrojnych podał, że rosyjski samolot naruszył przestrzeń powietrzną Estonii w sobotę wieczorem, lecąc z obwodu kaliningradzkiego w kierunku obwodu leningradzkiego. Stało się to nad wyspą Vayndloo. W estońskiej przestrzeni powietrznej samolot znajdował się przez minutę.
Rosyjskie Ministerstwo Obrony zdementowało w niedzielę doniesienia armii estońskiej, przyznając jedynie, że samolot An-72 rzeczywiście wracał z Kaliningradu, lecz trzymał się kursu.
Estonia i dwa pozostałe państwa bałtyckie - Litwa i Łotwa - dość często skarżą się na naruszanie przez rosyjskie samoloty wojskowe i cywilne swej przestrzeni powietrznej. Moskwa dość rzadko uznaje słuszność tych skarg - pisze AFP.