Wybrzeże Kości Słoniowej zamknęło swoje granice, po tym jak ogłoszono wyniki niedawnych wyborów prezydenckich, a w kraju doszło do zamieszek.
Według komisji wyborczej, zwycięzcą głosowania został lider opozycji, muzułmanin Alassane Ouattara. Pokonał on dotychczasowego prezydenta, chrześcijanina Laurenta Gbagbo.
Jednak przychylna prezydentowi Rada Konstytucyjna ogłosiła, że decyzja jest nielegalna, bo minął czas przeznaczony na ogłoszenie wyników wyborów. Jeszcze na dzień przed ogłoszeniem wyników dotychczasowy prezydent wprowadził stan wyjątkowy i zaapelował o anulowanie wyborów. Według niepotwierdzonych informacji, kilku zwolenników nowego prezydenta zostało zastrzelonych przez siły bezpieczeństwa.
[ ( http://static1.money.pl/i/h/52/t98868.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/smiertelne;ofiary;protestow;w;mozambiku,132,0,671364.html) Śmiertelne ofiary protestów w Mozambiku
Sam zwycięzca wyborów Alassane Ouattara zaapelował o spokój: _ Powtarzam swoją obietnicę, że utworzę rząd jedności narodowej, składający się z osób wywodzących się ze wszystkich ugrupowań politycznych i ze społeczeństwa naszego kraju _
Ulice stolicy Wybrzeża Kości Słoniowej patrolują siły ONZ. Rada Bezpieczeństwa zagroziła sankcjami, jeśli proces wyborczy zostanie naruszony.
Tak wyglądały wybory w Wybrzeżu Kości Słoniowej (nocomment TV):
Od dziesięciu lat Wybrzeże Kości Słoniowej jest wstrząsane wojną domową. Wcześniej kraj ten był uważany za jeden z najspokojniejszych na zachodzie Afryki.