- Uczelnia nie posiada aktualnie odpowiedniej bazy zabezpieczającej prowadzenie działalności dydaktycznej w zakresie zajęć praktycznych i treningów z lekkiej atletyki - zaznacza prof. Jerzy Smorawiński, rektor AWF. W pierwotnej wersji uchwały uczelnia miała otrzymać 99 procentową zniżkę od wartości nieruchomości, wówczas opłata wyniosłaby 247 tysięcy złotych. Po zmianie - otrzymana bonifikata wynosi 95 procent. Po niej za grunt uczelnia musiałaby zapłacić 1,2 mln złotych. Dlaczego radni zmienili zdanie? Maciej Przybylak, wiceprzewodniczący komisji Kultury Fizycznej i Turystyki tłumaczy, że o całej sprawie dowiedzieli się podczas obrad komisji. - Okazało się, że na terenie na którym AWF chce zbudować Centrum Lekkiej Atletyki tory łucznicze ma klub sportowy Leśnik Poznań - tłumaczy Maciej Przybylak. Uchwalając pierwszą wersję uchwały, zlikwidowalibyśmy klub sportowy, a tego przecież nie możemy zrobić. Dlatego radni postanowili, że uczelnia dostanie mniejszą bonifikatę, a zaoszczędzone pieniądze przeznaczy się
na remont torów łuczników z Surmy. - Ponieważ upadła koncepcja organizacji olimpiady młodzieżowej, Surma nie miałaby szans na ten remont, a tak udało nam się zabezpieczyć ewentualne środki na odnowienie torów - dodaje Maciej Przybylak.