Produkcja przemysłowa wzrosła w ubiegłym miesiącu o zaledwie 0,1 proc. w ujęciu miesiąc do miesiąca. Eksperci spodziewali się wzrostu na poziomie 0,7 proc.
Wczorajsze dobre dane o marcowej sprzedaży detalicznej w USA zaostrzyły apetyty inwestorów, którzy mieli nadzieję na kolejne dobre informacje z gospodarki. Tymczasem okazało się, że przemysł nie radzi sobie tak dobrze jak się spodziewano.
Na pocieszenie inwestorzy i analitycy otrzymali informację, że w marcu wykorzystanie mocy produkcyjnych wzrosło do 73,2 proc. wobec 73 proc. przy poprzednim odczycie. Było to jednak zgodne z oczekiwaniami.
Dane negatywnie wpłynęły na notowania kontraktów terminowych przed otwarciem rynków akcji w Stanach Zjednoczonych. Początek sesji na parkietach spodziewany jest w czerwonych kolorach.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl