Rynki będą w miarę upływu czasu przywiązywały coraz mniejszą wagę do programu oszczędności i zaczną go oceniać przez pryzmat założeń budżetowych na 2005 rok - uważają ekonomiści. Zareagują pozytywnie, jeśli reforma fiskalna znajdzie odzwierciedlenie w kolejnej ustawie budżetowej.
wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło: