Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Przeciwnicy małżeństw gejów szykują się do długiej walki

0
Podziel się:

Będziemy kontynuować walkę wszędzie we Francji! (...) Nie odpuścimy nigdy, nigdy, nigdy - ogłosiła w Paryżu szefowa ruchu Manifestacja dla wszystkich

Przeciwnicy małżeństw gejów szykują się do długiej walki
(PAP/EPA/ETIENNE LAURENT)

Choć francuska ustawa o małżeństwach gejów i lesbijek oraz adopcji przez nich dzieci została uchwalona i podpisana przez prezydenta, to przeciwnicy nowych przepisów nie milkną, zapowiadając długą walkę w obronie - jak twierdzą - rodziny i tradycyjnych wartości.

_ Będziemy kontynuować walkę wszędzie we Francji! (...) Nie odpuścimy nigdy, nigdy, nigdy _ - ogłosiła w Paryżu szefowa ruchu _ Manifestacja dla wszystkich _ (fr. _ La Manif pour tous _ - la Manif) Ludovine de la Rochere.

W niedzielnych paryskich protestach przeciw małżeństwom gejów uczestniczyło według policji 150 tys., zaś według organizatorów - około miliona osób. W poniedziałek rano nadal nie było wiadomo, ilu było naprawdę uczestników Manify.

Jej zwolennicy i przeciwnicy prowadzą _ wojnę liczb _, by przekonać opinię publiczną o rosnącej bądź malejącej sile ruchu. _ Mobilizacja jest coraz bardziej radykalna w swej determinacji i ambicji, by stać się w przyszłości liczącą (siłą) polityczną _ - pisze _ Le Figaro _.

Ludovine de la Rochere zapowiedziała największy ruch społeczny we Francji od maja 1968 roku - pisze konserwatywny dziennik, który podkreśla też, że protestujący szli ulicami Paryża _ uporządkowanymi batalionami _, a protest był _ pogodny i pokojowy _.

Bliski rządzącym socjalistom _ Le Monde _ zwraca tymczasem uwagę na to, że w marszu uczestniczyli podżegacze z radykalnych ugrupowań prawicowych, którzy nieśli _ czarne flagi, krzyże celtyckie, mieli czarne kaski i rękawice _ i byli uzbrojeni w pręty i pałki. Tłum atakował nie tylko policję, ale też dziennikarzy i fotoreporterów, których okrzyknął _ kolaborantami _.

La Manif staje się w istocie ruchem radykalnym, z aspiracjami do obudzenia protestów społecznych na miarę maja 1968, choć na sposób niejako _ odwrócony _ - piszą media, przypominając, że słynne protesty z wiosny '68 roku były potężnym ruchem kontestacyjnym i lewicowym, a la Manif gromadzi głównie zwolenników prawicy i radykalnej prawicy, konserwatystów, środowiska religijne, a nawet monarchistów i integrystów.

Najsilniejsza partia opozycyjna, centroprawicowa UMP nie wypracowała wspólnego stanowiska wobec la Manif. _ Manifestacja przeciw małżeństwom homoseksualistów obnażyła liczne wewnętrzne podziały prawicy _ - pisze _ Le Figaro _. W istocie _ umiarkowani _ politycy UMP odcięli się od stanowiska szefa partii Jean-Francois Cope, który wezwał do uczestnictwa w niedzielnym proteście.

_ Le Monde _ prognozuje, że niedzielna demonstracja siły przeciwników małżeństw gejów będzie miała swoje konsekwencje polityczne, bo la Manif oznacza siłę, która może _ określić przyszłość _ takich formacji jak UMP czy radykalnie prawicowy Front Narodowy (FN).

Lewicowy dziennik _ La Liberation _, który nazwał La Manif _ paradą dumy (sił) reakcji _, przewiduje, że ruch ten straci impet. Katolicka gazeta _ La Croix _ pisze natomiast, że Francuzi opowiadają się w swych marszach za _ globalną koncepcją społeczeństwa _. Prawicowe i lewicowe media nie są więc zgodne ani w opisie samych manifestacji, ani ich implikacji na przyszłość.

Konserwatywny tygodnik _ Le Point _ pisze, że _ wieloraki, niezorganizowany, spontaniczny tłum _ ma energię, która _ zrywa z apatią trapiącą prawicę, odkąd jej przywódcy zajmują się wyłącznie swymi prywatnymi interesami i tym co ich dzieli _. Publicystów _ Le Point _ wyraźnie cieszy to konsolidowanie się nowej siły społecznej, która _ wydaje się jednak wciąż zbyt krucha, by w krótkim terminie przerodzić się w ruch polityczny _.

Możliwość przerodzenia się La Manif w spójną siłę wydaje się tym trudniejsza, że już widać podziały wśród przywódców tego ruchu.

Podczas gdy de la Rochere mówi o kontynuowaniu protestów w całej Francji, inna przywódczyni przeciwników małżeństw gejów, zwana _ egerią Manify _ Frigide Barjot ogłosiła, przed niedzielnym protestem, że nie weźmie w nim udziału. _ Skończył się czas Manif. One się degenerują _ - powiedziała w telewizyjnym wywiadzie Barjot, która teraz wzywa do rozpisania referendum w sprawie ustawy zezwalającej na małżeństwa gejów.

Nowy prawicowy dziennik _ L'Opinion _ zwraca uwagę na głębokie podziały wśród Francuzów, jakie uwidoczniła reforma prawa małżeńskiego. Prezydent Francois Hollande nie zyskał wiele forsując tę reformę - pisze _ L'Opinion _ - zważywszy na to, że _ pogodzenie Francuzów _ było jednym z ważniejszych haseł jego kampanii wyborczej. _ Nie wygrała również opozycja (...) A spektakl, jakim były jej wahania (...) i jej podziały _ daje o niej złe pojęcie.

Czytaj więcej w Money.pl
Demonstracje w Paryżu. Protestowali przeciw... Uczestnicy demonstracji szli przez miasto m.in. z transparentem, na którym wypisano: _ Ostatni Dzień Matki przed likwidacją. _
Kolejny europejski kraj legalizuje małżeństwa homoseksualne Przegłosowana dziś ustawa dopuszcza też adopcję dzieci przez pary tej samej płci.
Największa reforma od zniesienia kary śmierci Premier się cieszy, a katolicka felietonistka wzywa do ogólnokrajowej manifestacji.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)