- _ Wszystkie obce wojska, które pozostaną w Iraku po 2011 roku powinny być uznane za okupantów i należy stawić im opór środkami wojskowymi _ - napisał w liście otwartym radykalny szyicki duchowny Muktada as-Sadr.
List został napisany w związku z iracko-amerykańskimi negocjacjami w sprawie pozostawienia w Iraku instruktorów wojskowych USA, którzy mieliby kontynuować szkolenie sił irackich.Sadr ocenił w nim, że rząd, który zaakceptuje pozostawienie obcych sił na terytorium swego kraju, będzie _ rządem słabym _.
Ten list duchownego opublikowano w Nadżafie. W kolejnym piśmie, Sadr wzywa Irakijczyków do jedności w obliczu przedłużającej się obecności zagranicznych wojsk: - _ Musimy się zjednoczyć, by usunąć okupanta niewiernych i armii ciemności; odrzucamy wszelką obecność, od baz wojskowych po instruktorów _. Podkreślił też, że _ nie jest logiczne, by okupant szkolił naszych żołnierzy i naszych policjantów, ponieważ alternatywa istnieje _.
Sadr, słynący z antyamerykańskiego nastawienia, jest obecnie członkiem rządzącej w Iraku koalicji premiera Nuriego al-Malikiego. Wciąż cieszy się też wielką popularnością wśród szyitów.Obecnie w Iraku stacjonuje 47 tys. żołnierzy amerykańskich, którzy na podstawie dwustronnego porozumienia mają opuścić kraj do końca bieżącego roku.
Oczekuje się jednak, że pojutrze główne irackie siły polityczne wyrażą zgodę na rozpoczęcie rozmów ze Stanami Zjednoczonymi na temat pozostawienia w Iraku niewielkiego kontyngentu szkoleniowców. Sprzeciwiają się temu sadryści, którzy mają w parlamencie 40 posłów i kilku ministrów w rządzie.
Sam Muktada as-Sadr na wiosnę groził reaktywowaniem swojej potężnej milicji zwanej Armią Mahdiego, jeśli amerykańskie oddziały nie opuszczą Iraku do końca roku. 10 lipca wycofał się z tego, ale w końcu miesiąca zaapelował do wszystkich, którzy chcieliby włączyć się w kierowany przez niego ruch, by _ uznali za jedynych wrogów Stany Zjednoczone, Wielką Brytanię i Izrael, ale brali pod uwagę, że zbrojnym oporem powinni kierować specjaliści _.
Armia Mahdiego była swego czasu uznana przez Pentagon za główne zagrożenie dla stabilności w Iraku. Zawiesiła swoją działalność w 2008 roku.
Więcej o wojskach amerykańskich w Iraku - czytaj w Money.pl | |
---|---|
[ ( http://static1.money.pl/i/h/4/t113668.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/amerykanie;jednak;zostana;dluzej;w;iraku,108,0,817004.html) | Amerykanie jednak zostaną dłużej w Iraku? Stany Zjednoczone i Irak prowadzą negocjacje na temat pozostania około 10 tys. żołnierzy. |
[ ( http://static1.money.pl/i/h/203/t109259.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/premier;iraku;mozemy;zapewnic;sobie;bezpieczenstwo,103,0,667751.html) | Premier Iraku: Możemy zapewnić sobie bezpieczeństwo Dziś formalnie kończy się misja wojsk USA w Iraku. |
[ ( http://static1.money.pl/i/h/175/t46767.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/amerykanski;general;zapowiada;mozemy;wrocic;do;iraku,225,0,660449.html) | Amerykański generał zapowiada: Możemy wrócić do Iraku Warunek to prośba rządu w Bagdadzie. |
[ ( http://static1.money.pl/i/h/19/t151059.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/kissinger;nalezy;wyciagnac;nauki;z;iraku;i;afganistanu,172,0,874412.html) | Czas Europy minął? Kissinger nie wyklucza Weteran amerykańskiej polityki Henry Kissinger uważa, że jego kraj i reszta świata _ powinny wyciągnąć właściwe nauki _ z doświadczeń wojen w Iraku i Afganistanie. |